Po wielkim wydarzeniu, jakim było spotkanie z FC Barceloną, przyszedł czas na powrót do ligowych realiów. Przed mistrzami Polski kolejny, wymagający przeciwnik – Polfarmex Kutno, jeden z najlepszych zespołów tego sezonu Tauron Basket Ligi.
Kutnianie od zeszłego sezonu ambitnie walczą o wyrobienia sobie marki – zorganizowanego i zdyscyplinowanego klubu z aspiracjami do polskiej czołówki. Rok temu zespół Jarosława Krysiewicza bardzo korzystnie zaprezentował się spośród grona beniaminków – można wręcz powiedzieć, że ogólna postawa kutnian była najlepsza w porównaniu do wszystkich innych drużyn.
W tym sezonie Polfarmex zbudował waleczny i dobrze zbilansowany team. Dokonano dwóch znaczących wzmocnień w polskiej rotacji – w Kutnie pojawił się Jarosław Zyskowski junior oraz doświadczony Michał Gabiński. Obaj zapewniają drużynie wyrównanie składu, a Zyskowski aspiruje o miano polskiego lidera Polfarmeksu. Rywalizuje o tytuł z Bartłomiejem Wołoszynem – bardzo doświadczonym skrzydłowym, lubiącym seryjnie zdobywać punkty, szczególnie zza łuku.
Trzonem jak zawsze są gracze zagraniczni. W tym roku pod obręczami ponownie siłę gwarantuje Kevin Johnson – specjalista od zbiórek w #tblpl. Do Johnsona przybyło dwóch innych graczy zza oceanu: pod koszem wspiera go Kanadyjczyk Michael Fraser, punktujący na poziomie 13,6 pkt/mecz oraz Amerykanin Josh Parker, zapewniający płynną grę na rozegraniu.
Do wymienionych należy dodać chociażby Marcina Malczyka i Jacka Jareckiego czy młodego Grzegorza Grochowskiego.
Stelmet powinien dalej kontynuować serię zwycięstw, lecz nie będzie to proste -przeciwnik na pewno postawi się bardzo stanowczo. Sytuacji nie poprawiają kontuzje, o których już wspominaliśmy.
Mecz z Polfarmeksem już jutro o 19:00 na hali CRS. Zapraszamy!