W środowy wieczór ekipa Stelmetu BC wygrała dość wysoko pojedynek przeciwko drużynie PGE Turowa Zgorzelec. Ze zwycięstwa bardzo zadowolony był Przemysław Zamojski.
Jak oceni pan środowe spotkanie? Roznieśliście przeciwnika.
– Bardzo ucieszyła nas ta wygrana. Przed wyjściem na parkiet właśnie to sobie zakładaliśmy, że chcemy wygrać przed naszą własną publicznością. Wyszliśmy na parkiet z wielką energią i myślę, że było w nas widać to zaangażowanie i motywację wszystkich.
W pierwszej połowie ekipa z Turowa Zgorzelec „stawiała się”. Brakowało Wam rytmu na samym początku?
– W pierwszej połowie nie było źle. Wypracowaliśmy dwucyfrową przewagę, a później na minutę straciliśmy koncentrację. Turów zniwelował różnicę kilku punktów i znowu było na styku. Myślę jednak, że ogólnie nieźle się zaprezentowaliśmy i ta koncentracja była na niezłym poziomie.
Przed zielonogórzanami mecz wyjazdowy, w którym zmierzą się z Wilkami Morskimi Szczecin. Spotkanie to odbędzie się w niedzielę (8 października) o godzinie 17:00.