Być może niektórzy zapomnieli już o zwycięstwu w Zgorzelcu i szykują się już na jutrzejszy pojedynek z Anwilem. My zamykając temat sobotniego sukcesu prezentujemy opinię ostatniego z bohaterów – Waltera Hodge’a.
– Kluczem do zwycięstw jest bycie skoncentrowanym przez 40 minut i walka z determinacją o wygraną. Myślę, że na wyjazdach gramy bardzo dobrze, nie ma tej presji i po prostu cieszymy się grą. Uważam, że w każdym meczu możemy grać tak dobrze w defensywie jak w drugiej połowie w Zgorzelcu. Jednak cały czas nad nią pracujemy. Quinton jest jednym z najlepszych obrońców w lidze. On wraz z Oliverem dają nam dużą energię w obronie. Teraz mamy Łukasza Koszarka i nie mam tej presji, żeby punktować za wszelką cenę i mogę się skupić na agresywniejszej obronie. Następny mecz we Włocławku, a tam trzeba się tylko skupić na tym, żeby wykonać swoją pracę jak najlepiej – powiedział po meczu Portorykańczyk.
Rozmawiał: Kacper Pupin