Na dzisiejszej konferencji prasowej, prezes Rafał Czarkowski i nowy zawodnik Stelmetu Łukasz Koszarek odpowiadali na pytania dziennikarzy. Poruszony został temat kolejnych wzmocnień, a także przebiegu ostatnich rozmów.
Prezes zielonogórskiego Stelmetu, odpowiedział na pytania dotyczące kolejnych transferów. Odniósł się także do tematu Przemysława Zamojskiego: Na dzisiaj to koniec zmian kadrowych. Ostatnio pojawia się wiele informacji, a o niektórych nawet sami nie mamy pojęcia. Trudno mi komentować wszystkie wpisy, które pokazują się w internecie, bo tych nazwisk pojawiło się bardzo dużo. W tej chwili nie ma negocjacji, które miałyby doprowadzić do jakiegoś celu. Pojawiło się wiele informacji o Przemysławie Zamojskim, a nawet czytałem, że on już podpisał z nami kontrakt, ale oczywiście do tego nie doszło. Nie będę ukrywać, że jesteśmy zainteresowani tym zawodnikiem. Jest młody i perspektywiczny, na pewno chcielibyśmy mieć go u siebie, ale na dzisiaj takiego tematu nie ma.
Nowy rozgrywający Stelmetu skomentował także przebieg negocjacji z nowym klubem: Wiedziałem już w piątek że ten kontrakt jest rozwiązany i wtedy rozpoczęły się rozmowy ze Stelmetem, a dzisiaj nastąpiła finalizacja tych negocjacji. Ja tu jestem tylko koszykarzem i starałem się w tych rozmowach nie uczestniczyć. Oczywiście wybrałem kierunek, ale nie ja ustalałem wszystkie detale. Wspólnie z klubem doszliśmy do wniosku, że dłuższa umowa będzie dobra. Teraz walczymy o mistrzostwo, a jeśli zajmiemy dobre miejsce w lidze to przyszłym sezonie czekają na nas europejskie puchary. Teraz pozostały już tylko trzy miesiące i ciekawy jestem ile zajmie mi wpasowanie się w nowy zespół.
Dodatkowo wspomniał o zielonogórskiej hali i kibicach: Hala jest naprawdę wielkim atutem Stelmetu i musimy zdobyć przewagę własnego parkietu, żeby tutaj rozegrać jak najwięcej meczy w play-off. Kibicom zależy tylko na wygrywaniu spotkań i mi tak samo. Myślę, że tu znajdziemy wspólną płaszczyznę i jeśli drużyna będzie wygrywała, to wszyscy powinni być zadowoleni.