W pierwszym dniu rozgrywanego w Zielonej Górze ćwierćfinału Mistrzostw Polski juniorów do lat 18, SKM Zielona Góra pewnie pokonał MKKS Rybnik 80:45. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył Marcel Ponitka (16). W pełnej treści niusa relacja za www.skmzastal.pl.
Wynik meczu efektownym layupem po szybkiej kontrze otworzył Marcel Ponitka. Dzięki efektownym kontrom Zastalu gospodarze powiększali prowadzenie. Przez prawie trzy minuty wynik się nie zmieniał, ale za trzy punkty dla Rybnika trafił Damian Choroba. Akcję później dwa osobiste wykorzystał Marcel Ponitka. Sugestywnie goście zmniejszali prowadzenie przegrywając ostatecznie pierwszą kwartę tylko jednym punktem. Marcel Ponitka w premierowej kwarcie rzucił 6 punktów, a w ekipie gości Artur Grocki i Maciej Krakowczyk po 4.
W drugiej kwarcie Zastal powiększał przewagę, a po wsadzie Ponitki, trener Rybnika zdecydował się wziąć przerwę na żądanie. Zielonogórzanie pokazywali swe zalety, a Filip Przybylski, Jakub Der i Marcel Ponitka robili różnicę na boisku. W połowie drugiej kwarty tryb on-fire włączył Adrian Polewiak, zdobywając 5 kolejnych oczek dla naszego zespołu.
Dobrą robotę robił również Norbert Święcicki. Najlepiej w ekipie gospodarzy prezentował się Marcel Ponitka, do jego 12 punktów, zebrał 3 piłki i rozdał 5 asyst. Artur Grocki w ekipie gości rzucił 9 punktów i zebrał 6 piłek z tablic.
Dzięki mocnemu pressingowi na początku trzeciej kwarty Rybnik miał straszne problemy z wyprowadzeniem piłki poza swoją połowę gry, a zielonogórzanie zamieniali to na łatwe punkty. Po zanotowaniu wyniku 17-2 gospodarze byli niemal pewni zwycięstwa w tym meczu. Prym w tym okresie wiedli Norbert Święcicki i Piotr Kupczyk. Po trzeciej kwarcie zielonogórzanie mieli już 30 punktów przewagi.
Czwarta kwarta nie przyniosła większych emocji Zastal wygrał ją 12 do 7. Marcel Ponitka rzucił 16 piłek, miał 3 zbiórki i 6 asyst. Norbert Święcicki rzucił 13 piłek i zebrał 5 piłek. W ekipie gości Maciej Krakowczyk rzucił 14 punktów, a Artur Grocki 13, do tego dołożyli po 10 zbiórek.
Zielonogórzanie wygrali walkę na tablicach w stosunku 44:38, najwięcej mieli po 7 Filip Przybylski i Damian Pogoda. Nasi zawodnicy rozdali, aż 20 asyst, gdzie ich przeciwnicy mieli tylko 19 celnych rzutów z gry.
W drugim meczu MKS Pruszków pokonał KS Pogoń Puławy 86:36.
A kolejne emocje już dziś:
05.04.2014r /sobota/
godz. 15.45 MKKS – MKS
godz. 18.00 Pogoń – Zastal
źródło: www.skmzastal.pl