To nie była dobra niedziela dla naszych koszykarzy. Stelmet przegrał w Gdyni a po fatalnej drugiej połowie Muszkieterowie Nowa Sól ulegli wysoko Doralowi Zetkama Nysa Kłodzko.
Muszkieterowie zaczęli w składzie: M.Chodkiewicz, A.Chodkiewicz, R.Trubacz, A.Krawczyk i R.Rajewicz. Wynik otworzył Rafał Rajewicz, który trafił dwa razy za 2 punkty. Gospodarze starali się podgonić wynik, lecz po pięciu minutach to nowosolanie prowadzili siedmioma punktami. Pod koniec pierwszej kwarty zawodnicy z Kłodzka odrobili straty i pierwsze 10 minut zakończyło się wynikiem 24:25. Druga kwarta zapowiadała się na dominację Muszkieterów. Uzyskali oni aż 11 punktową przewagę , lecz wtedy gospodarze po serii 9-0 dogonili gości a wynik brzmiał 40:42. O drugiej połowie można powiedzieć, że się odbyła a grali tam głównie… miejscowi, którzy zdobyli 57 punktów , a nowosolanie tylko 26. Wynik końcowy meczu to pogrom 97:68 a spory wpływ na zwycięstwo gospodarzy miał zbiórki, których zanotowali aż o 20 więcej. Niestety jest to już czwarta porażka drużyny z Nowej Soli.
Na następny mecz zapraszamy już do Nowej Soli . Ósmego listopada (sobota) SKM Muszkieterowie Nowa Sól podejmować będą zespół KS Sudety Jelenia Góra. O godzinie spotkania poinformujemy a wszelkie informacje na temat nowosolskiej ekipy znajdziecie także na oficjalnym fanpage’u www.facebook.com/muszkieterowienowasol
Doral Zetkama Nysa Kłodzko – Muszkieterowie Nowa Sól 97-68 (24:25, 16:17, 33:14, 24:12)
Punkty dla Muszkieterów zdobywali: R.Rajewicz (20) , M.Chodkiewicz i R.Trubacz po 12 , J.Der i A.Krawczyk po 7 , J.Siedow (4) , Kaczmarek , Chołuj i Mołek po 2 , A.Chodkiewicz 0.
Statystyki:
rzuty z gry : 25/65 (38.5%)
rzuty za 2 punkty : 22/46(47.8)
rzuty za 3 punkty : 3/19 (15.8)
rzuty za 1 punkt 15/17 (88.2)
Sebastian Maliszewski
