Ekipa Zastalu wygrała sobotni wyjazdowy pojedynek przeciwko drużynie Czarnych Słupsk 79:70. Mecz należał do niezwykle wyrównanych, a jednym z najlepiej punktujących był Jarosław Mokros, były zawodnik ekipy gości.
– Cieszymy się z tej wygranej. W Słupsku był zawsze gorący teren i to jest wiadome nie od dziś. Spodziewaliśmy się twardego meczu, bowiem przeciwnicy przegrali dość wysoko ostatnie spotkanie z Treflem. Wiedzieliśmy więc, że będą podrażnieni tą porażką. To się sprawdziło, co dało się zauważyć choćby po tym, że cały mecz był praktycznie wyrównany – powiedział w rozmowie z Radiem Zielona Góra po zakończonym spotkaniu Jarosław Mokros.
Zadowolony z wygranej był również trener Artur Gronek, który na pomeczowej konferencji ocenił wygrany pojedynek. – Gratulacje dla naszego zespołu, a przede wszystkim za to, że utrzymaliśmy zimną głowę do końca meczu. Ważnym jest również fakt, że drugą połowę rozpoczęliśmy podobnie jak pierwszą – z tą samą energią. Różnica była tylko taka, że w pierwszej nie trafialiśmy, a w drugiej już nam to wychodziło. Ekipa ze Słupska postawiła dobre warunki i naprawdę odrobili pracę domową po ostatnim meczu z Treflem. Życzę im więc wszystkiego dobrego w dalszej części sezonu.
Czarni Słupsk – Stelmet BC Zielona Góra 70:79
(15:14, 26:22, 14:24, 15:19)
Czarni: D.Artis 20, C.J. Aiken 12, M.Cesnauskis 12, P.Stelmach 10, D. Brandon 6 , Ł.Seweryn 5, L. Blaus 3, D.Wall 2, Ł. Bonarek 0.
Stelmet BC: V.Dragicević 19, J.Mokros 15, J.Florence 14, T.Kelati 10, P.Zamojski 8, Ł.Koszarek 4, A.Moore 4, M.Gecevicius 3, A.Hrycaniuk 2, F.Matczak 0.