Ostatni akord naszych materiałów przed pierwszym meczem euroligowych kwalifikacji. Prezentujemy co przed spotkaniem z Uniksem Kazań powiedzieli Adam Hrycaniuk, Aaron Cel i Przemysław Zamojski.
Hrycaniuk i Zamojski w meczu z Nymburkiem (fot. Aleksandra Krystians)
Adam Hrycaniuk: Nasz zespół się poznał, znamy też już taktykę na nasze mecze. Wszystko to pozwoli nawiązać walkę, postawić twarde warunki. Będziemy robić wszystko, żeby ten wielki Unics Kazań pokonać. Sporo było zmian w Uniksie, na które nie mamy wpływu. Odszedł Goudelock, nie ma też Vougioukasa. Wiadomo, że takie rzeczy się w klubach dzieją. Kazań jest na podobnym etapie przygotowań jak my. Wszyscy startujemy z tego samego poziomu. Są lepsi i gorsi zawodnicy, jednak tutaj kluczowa będzie dyspozycja dnia. Kto będzie efektywniejszy, będzie miał więcej energii i rozwiązań taktycznych, ten wygra. Mamy dobre podejście. Najważniejsze jest odpowiednie przygotowanie tutaj, wewnątrz zespołu.
Aaron Cel: Unics to bardzo dobra drużyna, od wielu lat prezentuje najwyższy europejski poziom. Do tego bardzo wysoki budżet, jakim dysponują. Moim zdaniem to faworyt całych eliminacji, pomimo zmiany trenera i części zawodników. Bardzo ciężko jest ich pokonać, ale mamy szanse. Mocno trenujemy, drużyna jest zgrana. Wierzymy, że jesteśmy w stanie ich pokonać, szczególnie, że to jeden mecz. Najważniejsze jest to, że nie ma żadnych kontuzji.
Przemysław Zamojski: Cały czas pracujemy nad tym, żeby nasz system pracował jak najlepiej na boisku. Myślę, że na dzień dzisiejszy prezentujemy się całkiem nieźle. Cały czas idziemy do przodu, cały czas coraz lepiej rozumiemy się na boisku. Zaczyna też funkcjonować obrona, ale wiadomo, do ideału jest jeszcze daleko i teraz skupiamy się nad meczem z Unicsem Kazań.