Płonący parkiet, ruchome pola trzech sekund, postacie przesuwające się po jednej i drugiej stronie boiska – takiego show nie zrobił przed nami nikt. W piątek wieczorem w hali CRS długo oczekiwana prezentacja Stelmetu Zielona Góra, która bez cienia wątpliwości przejdzie do historii. To będzie pierwsze widowisko w hali sportowej w Polsce, podczas którego parkiet zamieni się w gigantyczny ekran video a zawodnicy będą wprowadzani na scenę specjalnie stworzoną… wirtualną drogą – zapowiadają organizatorzy. Wieczór pełen emocji wystartuje o 18.00.
Odnowiony latem parkiet CRS będzie tego wieczoru kolorowy jak nigdy. Ale oprócz tego po raz pierwszy zacznie się też… ruszać! Tego wieczoru fani Stelmetu zobaczą między innymi różnokolorowe linie oplatające boisko, obrazki z historii basketu w Zielonej Górze oraz aktualny skład potrójnych medalistów Tauron Basket Ligi. Wszystko to przy wykorzystaniu tzw. mappingu przestrzennego. To megawidowiskowy, coraz bardziej popularny rodzaj trójwymiarowej sztuki obrazu, w którym komputerowi graficy robią cuda z mapowanych obiektów. Są one rozświetlane i doświetlane za pomocą ultranowoczesnych projektorów (wideo przykład poniżej).
Strumienie świateł dają nieograniczone możliwości zabawy. Parkiet stanie się tego wieczoru największym ekranem w dotychczasowej historii polskiego sportu!
To nie będzie koniec emocji. Chwilę po 19.00 Stelmet przejdzie ostatni test przed turniejem kwalifikacyjnym Euroligi. Przeciwnikami zespołu Andrzeja Adamka będą Mistrzowie Czech, CEZ Basketball Nymburk.
źródło: www.basketzg.pl
