Jak opisać wydarzenia z meczu na podstawie tylko trzech fotografii? Każda z nich musi mieć swoją historię i powód. Spróbujmy. Poznajcie nasz nowy cykl „Trzy ujęcia z meczu”.
Głową niemieckiego muru nie przebijesz. A fotograf ma piękny blok w kolekcji. Tak można nazwać starania Christiana Eyengi w meczu z Bayernem. Gracz kreowany na lidera Stelmetu zagrał znów poniżej oczekiwań, notując zaledwie 2 punkty i 3 zbiórki. Po meczu z Kotwicą Eyenga publicznie przepraszał kibiców. Co zrobi tym razem? Zamiast słów liczymy na dobrą postawę z Treflem Sopot.
„Nie wpada za trzy to zaciskam zęby i idę na kosz”. Tak musiał w piątek robić Przemek Zamojski. Efekt nie był jakoś dużo lepszy, ale i tak popularny Zamoj był jednym z najbardziej wyróżniających się graczy gospodarzy. Gdyby jego animusz udzielił się kilku innym zawodnikom, to wynik byłby zdecydowanie lepszy!
Tym razem się udało, choć niski wzrostem Erving Walker wygląda jakby zaraz rywale mnie go przygnieść. Bo być może Euroliga „przygniecie” Walkera. Amerykanin przeciwko Bayernowi próbował swoich wjazdów pod kosz, odpalał nawet celnie z daleka za trzy w ostatnich sekundach. Momentami wyglądało to nieźle, ale częściej wszyscy spoglądali na odpoczywającego na ławce Łukasza Koszarka. Zresztą cztery straty też mówią za siebie.
Fot. Aleksandra Krystians