Już dzisiaj Stelmet rozegra kolejne spotkanie w Tauron Basket Lidze. Nasz zespół podejmie na własnym parkiecie ekipę Startu Gdyni. Mecz rozpocznie się od godziny 18.00. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji live.
Punkty dla Stelmetu zdobyli: Jones 9, Stević 4, Chanas 16, Hosley 18, Hodge 14, Cesnauskis 7, Seweryn 7, Sroka 3, Borovnjak 2.
Punkty dla Startu zdobyli: Kowalczyk 5, Malczyk 3, Rothbart 21, Mordzak 5, Mokros 5, Kucharek 3, Jankowski 14, Andrzejewski 4, Wojdyła 3, Śnieg 4.
80:67 Stelmet bez większych emocji wygrywa dzisiejszy mecz
80:67 Kowalczyk trafia dwa rzuty wolne.
80:65 Rob Jones zdobywa jedne z ostatnich dzisiaj punktów.
78:65 Gdynianie nie poddają się do końca.
78:60 Z dystansu skutecznie rzuca Chanas. Chwilę później jego miejsce na boisku zajmuje… Radosław Trubacz.
76:60 Dwa punkty spod kosza zdobywa dla Stelmetu Łukasz Seweryn.
74:60 Szybkim wejściem pod kosz popisał się Tomasz Śnieg. Za to nasi koszykarze zdecydowanie nie popisują się w tej kwarcie na parkiecie. Niespodziewanie Mihailo Uvalin wpuszcza na boisko Milosa Lopicicia.
74:58 Wojdyła także zdobywa jeden punkt przy rzutach wolnych.
74:57 Z dystansu trafia Seweryn.
71:57 Śnieg ponownie wykonuje rzuty wolne i ponownie zdobywa jeden punkt.
71:56 Start trafia z dystansu i ponownie zmiejszają swoją stratę. Nasi koszykarze wyglądają na całkowicie nieskoncentrowanych.
71:53 Chwilę później rzuty wolne wykonuje Tomasz Śnieg i trafia jeden z nich.
71:52 Jankowski nie myli się na linii rzutów osobistych.
71:50 Do tego Marcin Sroka celnie rzuca za trzy punkty.
68:50 Goście nadal nie odpuszczają, mimo, że zdecydowanie przegrywają.
68:48 Fauluje Seweryn, a Jankowski wykonuje akcję 2+1.
68:45 Dejan Borovnjak bezbłędnie wykonuje rzuty wolne.
66:45 Z półdystansu odpowiada Mantas Cesnauskis.
64:45 I znów punkty dla Startu zdobywa Rothbart.
64:43 Kapitan Stelmetu trafia z dystansu, a u gości ponownie pod koszem punktuje Rothbart.
61:41 Bez problemów punktuje Rothbart.
61:39 Na początek czwartej kwarty Cesnauskis trafia zza linii 6,75m.
58:39 Za nami trzecia kwarta spotkania, która była najsłabszą w wykonaniu Stelmetu. Nasi zawodnicy popełniali wiele błędów, nie bronili już tak agresywnie jak przed przerwą, a także mieli problemy ze skonstruowaniem ataku zakończonego punktami.
58:39 Quinton Hosley wykonuje bezbłędnie rzuty osobiste.
56:39 Dodatkowo Kowalczyk trafia jeden rzut osobisty.
56:38 Start rozstrzelał się w ostatnich akcjach i zaniepokojony Mihailo Uvalin prosi o czas.
56:35 Łukasz Seweryn zdobywa dzisiaj pierwsze punkty z rzutów osobistych.
54:31 Goście zdobywają kolejne punkty, a Stelmet ma problem z rozegraniem skutecznej akcji w ataku.
54:29 Za trzy punkty trafia Jankowski.
54:26 Hosley wykonuje dwukrotnie rzuty osobiste. Trzykrotnie trafia.
51:24 Faulowany Stević zdobywa jeden punkt z rzutów wolnych.
49:24 W zielonogórskiej ekipie punkty spod kosza zdobywa Kamil Chanas. Gra w dalszym ciągu nie przynosi większych emocji.
47:24 Z dystansu trafia Marcin Malczyk.
47:21 Po trzech próbach rzutu gości, w końcu trafia Rothbart.
47:19 Z półdystansu trafia Kamil Chanas.
45:19 Kucharek fauluje niesportowo Hosleya. Amerykanin wykorzystuje obydwa rzuty osobiste.
43:19 Zaczynamy od „trójki” Hodge’a.
Rozpoczynamy drugą połowę
Praktycznie w każdym elemencie Stelmet prezentuje się lepiej. Zbiera więcej piłek, gra bardziej zespołowo i z lepszą skutecznością. Warto podkreślić, że dzisiaj zielonogórscy koszykarze nie mają problemów z rzutami z dystansu. Trafili aż 7 na 15 prób!
40:19 Stelmet nie ma większych problemów z ogrywaniem zdecydowanie słabszej ekipy Startu Gdyni i uzyskał już wysokie prowadzenie.
40:19 Ponownie zielonogórską defensywę ogrywa Rothbart.
40:17 Po raz trzeci za trzy punkty celnie rzuca Walter Hodge.
37:17 Rozkręca się Robert Rothbart, który zdobywa kolejne punkty.
37:15 Po przechwycie Stelmetu i asyście Cesnauskisa, Rob Jones efektownie wsadza piłkę. Czas na żądanie trenera gości.
Ponownie na zmianę oglądamy niecelne rzuty, starty i błędy obu ekip.
35:15 Po puntakch z półdystansu Andrzejewskiego, Hodge trafia za trzy punkty.
32:13 Po tym jak Hodge został zablokowany, zdobywa w następnej akcji dwa punkty z półdystasnu.
30:13 Rothbart wykonuje akcję 2+1 po przewinieniu Borovnjaka.
30:10 Po przechwycie gości, Rothbart zdobywa pierwsze swoje dzisiaj punkty.
30:8 Ponownie punktuje Jones, tym razem spod kosza.
28:8 I znów Stelmet trafia z dystansu. Tym razem Rob Jones.
25:8 Drugą kwartę rozpoczynamy od celnej „trójki” Hosleya.
22:8 Takim wynikiem kończy się pierwsza kwarta, która nie przyniosła nam za wielu emocji. Wręcz przeciwnie oglądaliśmy więcej strat i błędów niż ciekawych akcji.
22:8 Z półdystansu trafia Cesnauskis.
20:8 Fauluje Hosley, a Kucharek trafia jeden z dwóch rzutów wolnych.
20:7 Po dłuższej przerwie Start zdobywa punkty, za sprawą celnego rzutu z półdystansu Andrzejewskiego.
20:5 Hodge trafia za trzy punkty.
17:5 Ekipa gości popełnia wiele błędów i nie może zgrać się w ataku. Do tego faulują po raz piąty i rzuty walne wykonuje Oliver Stević. Trafia jeden z nich.
16:5 Hosley popisuje się efektownym wsadem, a o czas prosi David Dedek, szkoleniowiec Startu.
14:5 Kolejny celny rzut zza linii 6,75m tym razem w wykonaniu Kamila Chanasa.
11:5 Dwa punkty do dorobku gospodarzy dokłada Stević.
9:5 Po przewinieniu Marcina Sroki, Pełka wykonuje dwa rzuty osobiste, na szczęście obydwa są niecelne. W Stelmecie punktuje kapitan, dzięki szybkiemu wejściu pod kosz.
7:5 Hosley trafia za trzy punkty. Amerykanin dobrze rozpoczyna dzisiejsze spotkanie.
4:5 Pod koszem punktuje Hosley i podobnym rzutem odpowiada Wojdyła.
2:3 Po niecelnej „trójce” Hodge’a, z dystansu trafia Jankowski.
Po dwóch minutach spotkania Start ma na swoim koncie już cztery przewinienia.
2:0 Na początek kilka niecelnych rzutów gości i strata Stelmetu. W końcu jednak Stević zdobywa punkty po dobitce niecelnego rzutu Chanasa.
Czas rozpocząć mecz!
W pierwszych piątkach wystąpią: Oliver Stević, Kamil Chanas, Quinton Hosley, Walter Hodge i Marcin Sroka ze strony Stelmetu oraz Patryk Pełka, Marcin Malczyk, Grzegorz Mordzak, Michał Jankowski i Tomasz Wojdyła ze strony Startu.
Do rozpoczęcia meczu pozostało zaledwie kilka minut i trwa prezentacja zawodników.
Na parkiecie rozgrzewają się już zawodnicy obu ekip. Czy Stelmet zagra na takim samym wysokim poziomie jak w poprzednich spotkaniach i odniesie pewne zwycięstwo? Przekonamy się już od godziny 18.00.