W świątecznej atmosferze nasz zielonogórski zespół rozegra spotkanie w ramach 13. kolejki Tauron Basket Ligi. Zapraszamy do śledzenia relacji live z tego pojedynku pomiędzy Stelmetem a Anwilem.

Punkty dla Stelmetu zdobyli: Jones 18, Stević 6, Łapeta 4, Chanas 4, Hosley 18, Hodge 18, Cesnauskis 11, Sroka 11.

Punkty dla Anwilu zdobyli: Hajrić 18, Szubarga 16, Eitutvicius 5, Ginyard 17, Jovanović 2, Weeden 11 Bartosz 3, Boykin 12.

90:84 Boykin także trafia jeden rzut osobisty i Stelmet wygrywa dzisiejszy mecz!

90:83 Cesnauskis trafia jeden z dwóch rzutów wolnych.

89:83 Tym razem Hosley wykorzystuje to i dwukrotnie trafia.

87:83 Marcus Ginyard zdobywa spod kosza dwa punkty, a po chwili fauluje niesportowo.

87:81 Goście powoli zaczynają nie trafiać rzutów, wykorzystuje to Stelmet. Hodge trafia spod kosza, a następnie z półdystansu.

83:81 Dla Stelmetu punkty zdobywa Rob Jones.

81:81 Weeden wyrównuje na remis, do końca spotkania pozostały trzy minuty.

81:79 Marcin Sroka za dwa punkty. O czas prosi trener gości.

79:79 Ponownie punkty zdobywa Szubarga, tym razem po szybkim wejściu pod kosz.

79:77 Szybko odpowiada Mantas Cesnauskis.

77:77 Krzysztof Szubarga znowu trafia z dystansu.

77:74 Z kontrataku Hosley, chwilę później Szubarga za trzy.

75:71 Marcin Sroka punktuje spod kosza.

73:71 Na początek czwartej kwart trafia Hodge i Jones i Stelmet obejmuje prowadzenie.

69:71 Mantas Cesnauskis zalicza skuteczną akcję 2+1 i do końca spotkania pozostało 10 minut.

66:69 Skutecznym wejściem pod kosz popisał się Krzysztof Szubarga.

66:67 Marcin Sroka trafia dwa rzuty osobiste i przewaga gości to już tylko jeden punkt.

64:67 Rob Jones w ostatnich muntach jest niesamowity! Świetnie punktuje, a także zbiera piłki.

62:67 Mateusz Bartosz trafia jeden z dwóch rzutów osobistych.

62:66 Za trzy punkty trafiają goście. Chwilę później faulują niesportowo. Niestety nie wykorzystują tego gospodarze. Quinton Hosley dwukrotnie pomylił się przy rzutach wolnych.

62:63 Po punktach Szubargi, Jones ponownie walecznie pod koszem.

60:61 Rob Jones miał okazję na akcję 2+1, niestety nie trafił rzutu osobistego.

58:61 …a chwilę później z półdystansu Eitutvicius

58:59 Za trzy punkty trafia Boykin…

58:56 Świetnie zagrał z kontrataku Hosley. Czas na żądanie szkoleniowca Anwilu.

56:56 Efektownie punkty zdobywa Rob Jones i ponownie remis w zielonogórskiej hali.

54:56 Z kontrataku dwa punkty zdobywa Seid Hajrić.

54:54 Po przewinieniu Cesnauskisa, Hajrić trafia dwa rzuty osobiste.

54:52 Kamil Chanas świetnie wymija obrońców Anwilu i zdobywa dwa punkty spod kosza.

52:52 Oliver Stević bezbłędnie wykonuje dwa rzuty osobiste.

50:52 Na początek trzeciej odsłony spotkania łatwe punkty Hajricia.

Nasi zawodnicy mają problemy ze skutecznością i silną obroną Anwilu. Na szczęście w ostatnich minutach goście także nie najlepiej odnajdywali się na parkiecie i dzięki temu udało się odrobić straty.

Dotychczas najwięcej punktów w zielonogórskiej ekipie zdobył duet Ho-Ho. Zarówno Quinton jak i Walter mają na swoim koncie po 12 punktów. Natomiast w Anwilu 15 „oczek” zdobył Marcus Ginyard.

50:50 Spod tablicy trafia Jones i po dwóch kwartach jest remis.

48:50 Niewidoczny dotychczas Szubarga zdobywa dwa punkty.

48:48 Z dystansu odpowiada Cesnauskis.

45:48 Marcus Ginyard jest dzisiaj nie do zatrzymania. Trafia kolejny rzut za trzy.

45:45 Walter Hodge fauluje po raz trzeci, a Ginyard zdobywa kolejne punkty, tym razem z rzutów osobistych.

45:43 Quinton Hosley pokazuje się dzisiaj z całkiem innej strony niż ostatnio w Słupsku, teraz zdobywa kolejne punkty z kontrataku.

43:41 Walter Hodge trafia dwa rzuty osobiste. Do końca kwarty pozostały trzy minuty.

41:41 Pod tablicami dzielnie walczy Jones, który zdobywa kolejne punkty.

39:41 Boykin popisał się efektownym wsadem, a chwilę później punkty zdobył Hajrić.

39:37 Po przechwycie Stelmetu i faulu Anwilu Hosley trafia jeden z dwóch rzutów wolnych.

36:37 Goście nie poddają się i świetnie walczą w ataku, gdzie defensywa naszych graczy nie jest najsilniejsza.

36:33 Hosley wykonuje skuteczną kację 2+1, a Stelmet ponownie przejmuje prowadzenie.

33:33 Zza linii 6,75m trafia tym razem Marcin Sroka

30:33 Weeden odpowiada celną „trójką”, a chwilę później spod kosza trafia Boykin.

30:28 I znowu z półdystansu trafia Hodge!

28:28 Z półdystansu trafia Hodge i straty już są odrobione.

26:28 Rob Jones, który wszedł w tej kwarcie na parkiet celnie wykonuje dwa rzuty osobiste.

24:28 Na początek drugiej kwarty obydwa zespoły popełniają wiele błędów w ofensywie, w końcu Stević trafia za dwa punkty.

22:28 Po punktach Hajricia w ostatniej akcji Walter Hodge trafia „trójkę”. Po pierwszej słabej kwarcie w wykonaniu Stelmetu, przegrywamy sześcioma punktami.

19:26 Goście nie pozwalają odrabiać strat. Punkty zdobył Weeden, ale nie wykorzystał  rzutu wolnego.

19:22 Quinton Hosley ponownie nie myli się przy rzutach wolnych.

17:22 Po skutecznej akcji Cesnauskisa i Stevicia o czas prosi Milija Bogicević.

15:22 Hosley bezbłędnie na linii rzutów osobistych.

13:22 Po niecelnym rzucie z dystansu Hosleya, Sroka zbiera piłkę i trafia spod tablicy.

11:22 Trafia Cesnauskis, który niedawno zastąpił Hodge’a.

9:20 Nasi koszykarze kompletnie nie radzą sobie w dzisiejszym spotkaniu… A na hali słychać nie tylko zielonogórskich sympatyków koszykówki, ale także kibiców Anwilu, którzy przybyli do hali CRS-u.

9:18 Spod kosza trafia Łapeta, ale szybko odpowiada Ginyard.

7:16 Ponownie Ginyard i przewaga Anwilu dalej rośnie.

7:14  Szubarga zdobywa swoje pierwsze punkty z rzutów osobistych.

7:12 Z półdystansu celnie Hajrić. Walter Hodge fauluje technicznie.

7:10 Hodge trafia za trzy!

4:10 Nasi koszykarze mają ogromny problem z celnością. Po punktach Hajricia o czas prosi Mihailo Uvalin.

4:8 Ginyard trafia po raz trzeci.

4:6 Ponownie na niewielkim prowadzeniu Anwil, tym razem po koszu Boykina.

4:4 Z półdystansu trafia Chanas, a następnie ponownie spod kosza punktuje Ginyard.

2:2 Wyrównuje Adam Łapeta

0:2 Na początek strata Stelmetu i punkty Ginyarda.

Czas rozpocząć spotkanie!

W pierwszych piątkach wystąpią: Stević, Hodge, Hosley, Chanas i Łapeta po stronie Stelmetu i Szubarga, Hajrić, Eitutavicius, Ginyard, Boykin z Anwilu.

Nasi kibice zaprezentowali oprawę, na której Kamil Chanas w stroju mikołaja trzyma na smyczy rottweilera. Przy takim powitaniu chyba innego prezentu niż zwycięstwo nie powinni zgotować nam koszykarze Stelmetu.

Trwa prezentacja obu zespołów, a już za pięć minut rozpocznie się dzisiejszy pojedynek.

W pierwszym spotkaniu tych dwóch drużyn górą byli zielonogórscy koszykarze, którzy na wyjeździe pokonali Anwil 68:65.

Na boisku rozgrzewają się już zawodnicy obu ekip. Krzysztof Szubarga czy Walter Hodge? Który poprowadzi swój zespół do zwycięstwa?

Mecz rozpocznie się o godzinie 17.30.