Dzisiaj koszykarze Stelmetu wyjechali na Słowenię, gdzie wezmą udział w serii trzech sparingów. Rywalami zielonogórzan będą Olimpija Ljubljana, Anadolu Efes Stambuł i Krka Nove Mesto a spotkania będą mieć charakter zamknięty, bez udziału publiczności.
Dla zielonogórskich koszykarzy rozpoczął się teraz ważny etap. Stelmet przygotowujący się do turnieju eliminacyjnego do Euroligi potrzebuje silnych sparing partnerów a dodatkowo nareszcie w składzie znajdą się wszyscy gracze. Do zespołu powrócili już bowiem reprezentacji Polski – Adam Hrycaniuk, Aaron Cel i Przemysław Zamojski, którzy mieli spory udział w awansie kadry do przyszłorocznych Mistrzostw Europy. Wyjazd na Słowenię będzie dla nich pierwszą okazją do zgrania się z zresztą graczy, trenujących już razem od prawie miesiąca. W tym czasie Stelmet zdołał rozegrać tylko dwa sparingi. Najpierw była to minimalna porażka z CEZ Basketball Nymburk a w ostatni wtorek zielonogórzanie wymieszali się z Muszkieterami Nowa Sól i rozegrali pokazowy mecz. Trudno wyciągać wnioski po tych dwóch spotkaniach, ale w obu na pierwszy plan wysuwali się Steve Burtt i Chevon Troutman, co tylko utwierdza, że będą czołowymi graczami naszej ekipy.
Troutman i Hrycaniuk tym razem zagrają po tej samej stronie (fot. Aleksandra Krystians)
Tak jak wspominaliśmy mecze będą miały charakter zamknięty, ale na miejscu będzie nasz współpracownik Karol Szendi, który przekaże nam swoje spostrzeżenia i obserwacje.