Kolejny hit kolejki Tauron Basket Ligi, spotkanie Stelmetu Zielona Góra z PGE Turowem Zgorzelec, już za kilka godzin! Mecz tych dwóch czołowych ekip polskiej ligi będzie z pewnością bardzo zacięty. Smaczku dodaje także przyjazd Piotra Stelmacha, aktualnie gracza Turowa, jeszcze nieco ponad tydzień temu zawodnika Stelmetu.
Powiedzieli przed meczem:
Mantas Cesnauskis: Te tygodnie są dla nas ciężkie, gramy w Eurocupie i polskiej lidze dużo spotkań. Turów jest jednym z liderów ligi, a my musimy po prostu ich pokonać. Jeżeli chodzi o Piotrka, to był kolegą jak grał w Stelmecie. Teraz kolegą jest poza boiskiem, a na parkiecie to już nasz przeciwnik. Będziemy grać jak przeciwko każdemu innemu koszykarzowi z ekipy rywali.
Marcin Sroka: Plany mamy takie, aby zagrać przede wszystkim agresywnie w obronie i po prostu walczyć. Jeśli chodzi o Piotrka to takie jest życie sportowca. Raz się jest tutaj, raz się jest tam. Przychodzi moment, w którym trzeba się zmierzyć z drużyną dla której zdobywało się wcześniej punkty. Nie możemy teraz podchodzić o tego spotkania jakoś sentymentalnie. My gramy tutaj dalej, Piotrek będzie miał nowego pracodawcę i życie toczy się dalej.
Kamil Chanas: Zagramy bojowo, jak zawsze. Gramy u siebie i na pewno będziemy chcieli wygrać ten mecz. No i będzie będzie podwójny smaczek tego pojedynku.