Medale w tegorocznych rozgrywkach Tauron Basket Ligi zostały już rozdane. Na najwyższym stopniu podium stanął nasz Stelmet. Postaraliśmy się znaleźć kilka ciekawych liczb dotyczącej ekipy Mistrzów Polski.
Zielonogórska ekipa rozegrała w tym sezonie na polskich parkietach 44 spotkania, z czego 30 było zwycięskich. Nasz zespół zdobywał średnio 83,45 punktów i jest to najwyższy wynik spośród wszystkich drużyn w TBL. Jeżeli chodzi o skuteczność, to tu już tak pięknie nie było. Przy rzutach dwupunktowych 53,5% natomiast przy rzutach z dystansu zaledwie 33,6%. Zdecydowanie lepiej prezentuje się procent trafionych rzutów osobistych, gdzie zielonogórzanie byli najskuteczniejszym polskim zespołem- 79%.
Inne statystki zespołowe, w których nasza drużyna plasowała się na pierwszym miejscu w lidze, to średnia liczba asyst- 16,89 i przechwytów- 8,68, a także klasyfikacja evaluation, która wyniosła 91,25.
Spójrzmy także na statystyki indywidualne. Najwięcej punktów w tym sezonie zdobył Walter Hodge. Portorykańczyk w 42 meczach zapisał na swoim koncie 747 „oczek”, a drugą pozycję zajmuje Quinton Hosley, który zdobył dokładnie 100 punktów mniej. Jednak średnio częściej punktowali Jakub Dłoniak, Ben McCauley i Sean Mosley.
Mistrz Polski 2013! Stelmet Zielona Góra
Zielonogórzanie prezentują się także dobrze w statystyce asyst. Łukasz Koszarek, który notował ich średnio 5,5 na mecz, a minimalnie lepszy wynik uzyskał jedynie Krzysztof Szubarga. Także wspomniany wcześniej Hodge znalazł się w czołówce asystujących. Zajmując piątą pozycję, podawał piłkę średnio 4,5 razy. Szczerze mówiąc, wynik niezły, jednak nie sprostał swoim planom sprzed sezonu, kiedy zapowiadał około 10 asyst na mecz.
Powróćmy do Hosleya. Popularny T2 nie raz zachwycał nas swoją obroną i świetnymi przechwytami. W statystykach w tym elemencie nie ma sobie równych. Średnio 2,31 razy na mecz przechwytywał piłkę od przeciwnika, przez co zaliczył ich aż 97.
Na koniec jeszcze klasyfikacja evaluation. W pierwszej dziesiątce ligi, znajduje się czwórka graczy z Zielonej Góry. Na trzeciej pozycji uplasował się Oliver Stević ze średnim evaluation 17, następnie na czwartym miejscu znalazł się Q. Hosley (16,8), na szóstym nasza portorykańska gwiazda (15,5) i na dziewiątym Dejan Borovnjak (15,3).
Oczywiście można znaleźć też statystyki, którymi nie ma się co chwalić. Jednak nie wytykajmy teraz błędów w grze ekipie Mistrzów Polski. To co Stelmet zaprezentował nam podczas półfinałów i wielkiego finału było tym, na co czekaliśmy cały sezon i na zdobycie tego trofeum zapracowali nie tylko ci zawodnicy z najlepszymi statystykami, ale cała drużyna.