Stelmet Zielona Góra rozpoczyna finalizowanie rozmów z zawodnikami odnośnie zakontraktowania ich na kolejny sezon. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej został przedstawiony nasz nowy gracz, Aaron Cel. Ponadto prezes Czarkowski zdradził, iż w kolejnym roku znowu w naszych barwach oglądać będziemy Mantasa Cesnauskisa, finalizowane są też rozmowy z Marcinem Sroką.
Rafał Czarkowski (fot. Bartosz Urbański)
Dziś odbyła się pierwsza konferencja dotycząca przyszłorocznego składu. Niektórzy mówią, że długo klub kazał na nią czekać, inni podkreślają, że to bardzo szybkie i zdecydowane działania.
Rafał Czarkowski: Niecałe 3 tygodnie temu zakończyliśmy sezon, a już dziś mamy nowego zawodnika. Zadziałaliśmy bardzo szybko i jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu tych rozmów.
Aaron Cel będzie silnym wzmocnieniem dla naszej drużyny?
Sądzę, że Aaron Cel będzie mocnym punktem zespołu. Gdybym uważał inaczej – nie zaczęlibyśmy w ogóle rozmów o jego przyjściu do nas. Jest to czołowy zawodnik wicemistrza Polski, czołowy zawodnik Tauron Basket Ligi a do tego z polskim paszportem. Uważamy, że będzie bardzo mocnym zawodnikiem. Ma takie cechy, których u zawodników poszukiwaliśmy: to wieczny walczak, a jak pokazały play-offy właśnie takich zawodników walczących do końca bardzo nam potrzeba.
Czy oprócz rozmów z Mantasem Cesnauskisem i Marcinem Sroką z jakimiś zawodnikami z ubiegłego sezonu prowadzone są rozmowy?
W chwili obecnej nie, ale nie oznacza to, że takich rozmów nie będzie.
Jak liczny będzie skład na kolejny sezon? Udział w dwóch silnych ligach to wyzwanie. Czy w składzie znajdzie się 12-13 zawodników czy może większa liczba zostanie zakontraktowana?
Czeka nas trudny sezon i wymagający, w którym rozgrywać będziemy wiele spotkań w tygodniu. Rotacja powinna być w związku z tym duża, ale sądzę, że w drużynie znajdzie się około 14 graczy.
źródło: www.basketzg.pl