W piątek Stelmet po raz trzeci pokonał Asseco, co dla zielonogórzan oznaczało awans do kolejnej rundy fazy play-off, natomiast dla gdynian ta porażka zakończyła sezon. Po czwartym starciu tych ekip, całą serię skomentował Przemysław Frasunkiewicz, jeden z podstawowych graczy Asseco.
Przemysław Frasunkiewicz (z prawej) w rozmowie z Łukaszem Koszarkiem (fot. Aleksandra Krystians)
– Myślę, że zespół z Zielonej Góry ma szerszą kadrę. Jeżeli chcemy nawiązać walkę z tak dobrym zespołem musimy rzucić wszystko na jedną szalę, dlatego też może tych sił u nas zabraknąć. Oczywiście Stelmet jest bardziej doświadczony i dobrze rozkłada te siły. Wie, kiedy bardziej przycisnąć, wie jaką i kiedy mamy rotację. To wszystko składa się na to, że w trzeciej kwarcie, mimo, że walczymy na 100%, to zespół z Zielonej Góry jest po prostu lepszy i nam odjeżdża. Więcej atutów jest po ich stronie, więc zawsze mogą wyciągnąć jakiegoś asa z rękawa. Napsuliśmy trochę krwi mistrzowi Polski. Myślę, że pomogliśmy im się ocknąć, bo wiadomo, że jeśli gra się w pucharach, to potem powrót do polskiej ligi jest taki trochę ospały – powiedział Przemysław Frasunkiewicz.
źródło: Polsat Sport News