Porażką zakończyło się spotkanie Stelmetu BC Zielona Góra z Albą Berlin. Zielonogórzanie w swoim pierwszym meczu przed własną publicznością ulegli Niemcom 64:76.
Od prowadzenia rozpoczęli goście z Berlina. Szybko punkty po stratach gospodarzy zdobył Elmedin Kikanovic i Ivan Aska. Zielonogórzanie byli pogubieni po obu stronach boiska przez cały początek meczu. Po 4 minutach przegrywali… 1:11. Ducha próbował nadać JR Reynolds celną trójką, lecz strata wciąż była wysoka. Po rzucie Mitchella Watta było 7:15 – wtedy Saso Filipovski po raz pierwszy poprosił o czas. Po przerwie szybko 3 punkty dorzucił Nemanja Djurisic, a akcję później- Dejan Borovnjak. Zawtorowal im Przemysław Zamojski, doprowadzając do remisu 15:15. Po pierwszej kwarcie nadal prowadzili jednak goście – 20:18.
Druga kwarta wyglądała znacznie mniej chaotycznie niż pierwsza, lecz to Alba ponownie dominowała – po prawie 5 minutach goście prowadzili 30:22. Stelmet całe szczęście szybko wybudził się z letargu – trójka Reynoldsa i akcja 2+1 Mateusza Ponitki dały remis. Zagrania tej dwójki pozwalały Stelmetowi utrzymywać prowadzenie. Z czasem berlińczycy ponownie odzyskali rezon i przewagę, ostatecznie kończąc pierwszą połowę jednopunktowym prowadzeniem – 38:37.
Po przerwie zamiast być lepiej, było co raz gorzej. Różnica między obiema drużynami zwiększała się. w Trzeciej kwarcie wynosiła ona aż.. 19 punktów dla Alby!
Ostatecznie Stelmet przegrał z Albą 64:76. Najwięcej punktów dla gospodarzy uzyskał Dejan Borovnjak. Powracający po dwóch latach przerwy Serb uzyskał 15 punktów. Po stronie zwycięskiej 12 „oczek” zanotował Mitchell Watt.
Stelmet BC Zielona Góra – Alba Berlin 64:76 (18:18, 19:20,7:19,18:19)
Stelmet BC – Borovnjak 15, Mat. Ponitka 12, Reynolds 12, Bost 6, Djurisić 6, Zamojski 5, Gruszecki 3, Koszarek 3, Hrycaniuk 0
Alba – Watt 12, Kikanovic 10, Cherry 9, Milosavljevic 8, Akpinar 8, Taylor 8, Giffey 7, King 5, Aska 4, Vargas 3, Wohlfarth-Bottermann 2