• Strona Główna
  • Stelmet BC Zielona Góra
    • Informacje
    • Polska Liga Koszykówki
      • Terminarz i Wyniki
      • Tabela PLK
    • Liga Mistrzów
    • Puchar Polski
  • Muszkieterowie Nowa Sól
  • Pozostałe Rozgrywki
    • Rozgrywki Młodzieżowe
    • Basketliga
  • Foto/Wideo
Zastal.net
Zastal.net

Zielona Góra, Poland

Czerwiec 4, 2025
  • Strona Główna
  • Stelmet BC Zielona Góra
    • Informacje
      Nowak Musić nowym zawodnikiem!

      Nowak Musić nowym zawodnikiem!

      David Dedek nowym trenerem Zastalu!

      David Dedek nowym trenerem Zastalu!

      Wielki krok w stronę play-off!

      Wielki krok w stronę play-off!

      Piękne banery upamiętniające sukcesy Zastalu

      Piękne banery upamiętniające sukcesy Zastalu

    • Polska Liga Koszykówki
      Znane pary Suzuki Pucharu Polski!

      Znane pary Suzuki Pucharu Polski!

      Mistrzowie grają po mistrzowsku. Puchar Polski wędruje do Zielonej Góry!

      Mistrzowie grają po mistrzowsku. Puchar Polski wędruje do Zielonej Góry!

      Emocje jak na puchar przystało. Zastalowcy w finale!

      Emocje jak na puchar przystało. Zastalowcy w finale!

      Z Mokrosem do finału? W sobotę półfinał z Turowem

      Z Mokrosem do finału? W sobotę półfinał z Turowem

      • Terminarz i Wyniki
      • Tabela PLK
    • Liga Mistrzów
    • Puchar Polski
      Mistrzowie grają po mistrzowsku. Puchar Polski wędruje do Zielonej Góry!

      Mistrzowie grają po mistrzowsku. Puchar Polski wędruje do Zielonej Góry!

      Emocje jak na puchar przystało. Zastalowcy w finale!

      Emocje jak na puchar przystało. Zastalowcy w finale!

      Z Mokrosem do finału? W sobotę półfinał z Turowem

      Z Mokrosem do finału? W sobotę półfinał z Turowem

      Świetna dyspozycja mistrzów i udany rewanż!

      Świetna dyspozycja mistrzów i udany rewanż!

  • Muszkieterowie Nowa Sól
  • Pozostałe Rozgrywki
    • Rozgrywki Młodzieżowe
    • Basketliga
  • Foto/Wideo
  • Śledź Zastal.net
    • Facebook
    • Twitter
    • Youtube

Od kilku dni na dźwięk słów Walter Hodge twarze moich znajomych wykrzywiają się jak po wypiciu szklanki soku z cytryny. A ja nie wiem dlaczego? – komentuje dla nas Paweł Mytlewski z Radia ESKA Zielona Góra.

To było do przewidzenia. Jeszcze zanim nasze miasto zaczęły odwiedzać euroligowe zespoły każdy kibic wiedział, że Portorykańczyk jest regularnie wystawiany na kuszenie. Przez kluby krajowe i zagraniczne. Mało kto nie chciałby przecież w swoim rosterze Allena Iversona Polskiej Ligi. Kolesia, który wydarzenia na boisku widzi z trzysekundowym wyprzedzeniem we własnej głowie. A jeszcze szybciej potrafi wjechać pod kosz, rzucić punkty i wymusić faule. Nie cierpi przy tym na „syndrom Wittmana”. Aklimatyzacja w nowej kulturze nie przysporzyła mu żadnych problemów. Po kilku miesiącach od przybycia spotkałem go w sklepie, gdzie bez żadnych oporów zaczepiał i czarował ekspedientki. W przeciwieństwie do wielu zagranicznych gwiazdorów, którzy grając dla Zastalu bali się opuszczać swoje domowe twierdze.

Taki gość to dla nas skarb – powie jeden z drugim. I zgoda. Hodge ma charyzmę i dar przekonywania. Choć i bez tego by się obył. Do skutecznego przekonywania o swojej wartości wystarczą mu statystyki. I tutaj na chwilę się zatrzymamy. Bo skoro o wartości mowa – trzeba w końcu użyć słowa pieniądze.

Propozycje, których nie możesz odrzucić

Wielu z nas ma przekonanie, że Walter kocha kibiców, kocha Zieloną Górę i świata nie widzi poza 100-tysięczną miejscowością gdzieś na zachodzie Polski. Że atmosfera w hali i miłość kibiców przywiązała go do Winnego Grodu przynajmniej na kilka kolejnych lat. Otóż ja widzę to inaczej. Przypomnieć dlaczego?

Wystarczy wrócić do końcówki sezonu 2010/2011. Każdy pamięta striptiz Hodge’a i słynne „zostaję z wami” na t-shircie. Sama chwila była bardzo wzruszająca. Na ziemie sprowadziły niektórych późniejsze wywiady. Walter podkreślał w nich kilkukrotnie, że o pozostaniu zadecydowała pragmatyka. Nasz idol tłumaczył: chcę się rozwijać (zarabiać więcej kasy), grając w lepszych (bogatszych) klubach, a kolejni pracodawcy (z kupą forsy na koncie) chętniej przyjrzą się CV zawodnika, który rozegrał więcej niż jeden sezon w danym klubie. A że w Zastalu był wtedy jak pączek w maśle – zdecydował się na pozostanie.

Kolejne „wielkie kuszenie” rozpoczęło się po zwycięskim meczu z Turowem, który wieńczył ubiegły sezon. Po lampce szampana, z brązowym medalem na szyi Walter myślał już o podboju kolejnych koszykarskich lig. A miał w czym wybierać; ofert od agentów było więcej niż palców u dłoni. Zapytał go wtedy redaktor Białogłowy; czego trzeba, by pozostał w Zielonej Górze? Odpowiedź Hodge była bardzo rozbudowana. Ale słowo „money” padało w niej częściej niż w utworze ABBY z 1976 roku.

Wtedy do akcji wkroczyli rozgrywający Stelmetu. Ktoś się zdziwi, ale nie chodzi tu wcale o Marcina Fliegera czy Filipa Matczaka. Mowa o Januszu Jasińskim, Stanisławie Bieńkowskim i Mieczysławie Więckowiczu. A właściwie o ich tęgich i hojnych rękach, które władowały potężną kasę do dzbana z napisem „nowy kontrakt Waltera”. To dzięki nim, albo raczej – WYŁĄCZNIE dzięki nim nasz bohater pozostał w Zielonej na kolejny sezon. Sentymenty nie miały nic do rzeczy.

Podobnie było we wtorek. Walter słysząc słowo Mediolan (kasa), od razu pomyślał – jadę! Był świadomy, że gra w Italii pozwoli mu pokazać się skautom z NBA, a to może oznaczać choćby kilkumiesięczną przepustkę do gry w najlepszej lidze świata. A nawet krótki epizod u boku LeBrona czy Hardena zaprowadziłby go na szczyt listy „most wanted” wielu potężnych klubów, niekoniecznie z USA (jeszcze większa kasa).

8 tysięcy kilometrów od Puerto Rico

Hodge to człowiek z zupełnie innej bajki niż my. Pochodzi z Portoryko, które niebawem przekształci się w kolejny stan USA. A to przecież kolebka bezwzględnego kapitalizmu. Systemu, który dla naszych rodaków jest nadal bardziej egzotyczny niż plaża Waikiki. Dla tego musimy zrozumieć, że nasz heros może mieć inne priorytety. Nie szczypie się, gdy musi przyznać, że gra dla kasy. Tak założył sobie na starcie i tego się trzyma. Nam zostaje życzliwie uśmiechnąć się i ze zrozumieniem pomachać ręką, gdy zdecyduje się na pożegnanie z Zieloną Górą.

To nie wina Hodge’a, że polska liga wciąż jest traktowana jak Przystanek Alaska. Nasza miłość do lokalnych klubów nie przekłada się na atrakcyjność polskiego basketu wśród międzynarodowej konkurencji. Między dwoma brzegami Wisły nie ma szans na rozwój przez duże R. I na kasę. Przez duże K.

 

Paweł Mytlewski, Radio ESKA Zielona Góra

  • Tags
  • Janusz Jasiński
  • Paweł Mytlewski
  • Stelmet Zielona Góra
  • Walter Hodge

Udostępnij:

Facebook Twitter Google+ LinkedIn Pinterest
Następny artykuł Wesołych Świąt życzy Walter Hodge
Wcześniejszy artykuł Rob Jones po Stelmet-Anwil (wideo)
Redakcja Zastal.net

Redakcja Zastal.net

Wszystko o baskecie w Zielonej Górze

Przeczytaj również:

Nowak Musić nowym zawodnikiem! Stelmet Zielona Góra
Wrzesień 19, 2023

Nowak Musić nowym zawodnikiem!

David Dedek nowym trenerem Zastalu! Stelmet Zielona Góra
Wrzesień 19, 2023

David Dedek nowym trenerem Zastalu!

Wielki krok w stronę play-off! Stelmet Zielona Góra
Kwiecień 18, 2023

Wielki krok w stronę play-off!

Komentarze z Facebook

Cytat tygodnia

Rozpoczynamy marsz do Euroligi. Musimy zbudować budżet, którego Euroliga wymaga. Jeśli się to uda, to myślę, że mógłby być to cel już na 2019 rok.

Janusz Jasiński, właściciel Stelmetu BC

Najbliższy mecz Zastalu

Ostatnie Newsy

Wrz 19 19:16
Uncategorized

Zastal w rozgrywkach ENBL

Wrz 19 19:14
Uncategorized

Terminarz OBL na sezon 2023/2024. Rozpoczynamy 21 września!

Wrz 19 19:09
Uncategorized

Paweł Kikowski wzmacnia Zastal!

Wrz 19 19:07
Uncategorized

Geoffrey Groselle wraca do Zielonej Góry!

Wrz 19 19:06
Uncategorized

Courtney Stockard w zielonogórskim Zastalu

Wrz 19 19:04
Uncategorized

Darious Hall kolejnym wzmocnieniem

Wrz 19 19:03
Uncategorized

Kamaka Hepa dołącza do Zastalu

  • Strona Główna
  • Stelmet BC Zielona Góra
  • Muszkieterowie Nowa Sól
  • Pozostałe Rozgrywki
  • Foto/Wideo
  • Idź na górę strony

Wszystko o baskecie w Zielonej Górze



kontakt@zastal.net

Rozpowszechnianie jakichkolwiek materiałów, treści, artykułów, fotografii i filmów zamieszczonych w serwisie Zielonogórski Portal Koszykarski jest dozwolone wyłącznie za pisemną zgodą Redakcji. Zielonogórski Portal Koszykarski nie rości sobie praw do znaków graficznych użytych na tej stronie, nie będących własnością serwisu. Zielonogórski Portal Koszykarski wykorzystuje je niekomercyjnie w celach dziennikarskich i sprawozdawczych. Redakcja oświadcza, że wszelkie opinie i komentarze publikowane na tej stronie nie są zawsze zgodne ze zdaniem redakcji. Ponadto redakcja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy i wpisów Czytelników oraz nadsyłanych i publikowanych materiałów Czytelników. Redakcja nie zwraca niezamówionych materiałów oraz zastrzega sobie prawo do skracania i modyfikowania nadesłanych tekstów. Zielonogórski Portal Koszykarski nie ponosi odpowiedzialności za zawartość referowanych linków, nie będących naszymi stronami. Dotyczy to także linków przedstawionych w postaci banerów. Ponadto Zielonogórski Portal Koszykarski nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne pomyłki lub powstałe szkody wynikające z korzystania ze stron WWW oraz referowanych linków.

Reklama w Serwisie i Współpraca




Regulamin Serwisu

© Zastal.net 2015. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Strona stworzona przez ZOOM marketing