Jutro swój ostatni mecz w fazie zasadniczej rozegrają koszykarze Stelmetu BC Zielona Góra. Rywalem zielonogórzan w wyjazdowym pojedynku będzie zespół MKS Dąbrowa Górnicza.
Dąbrowianie są już pewni 10. miejsca po sezonie zasadniczym – ich pozycja nie może się już zmienić. Stelmet z kolei już od jakiegoś czasu wie, że przystąpi do playoff z pierwszego miejsca. Liderem MKS jest Rashaun Broadus i to jego starcia z Łukaszem Koszarkiem mogą być najciekawsze w tym meczu. W zespole trenera Drażena Anzulovicia pod koszami dominują Eric Williams i Drago Pasalić – sporo pracy będzie czekało więc zarówno na Dejana Borovnjaka, jak i Adama Hrycaniuka.
Oprócz tego dla Zastalu będzie to ostatni szlif i trening przed wymagającą fazą posezonową. Wygląda na to, iż możemy spodziewać się raczej niewielkich emocji, ale te czekają nas już lada moment. Z tego względu będziemy też zerkać na mecze z udziałem Asseco Gdynia i Turowa Zgorzelec. Ostatnie miejsce premiowane awansem do play-off mogą zająć właśnie te dwa zespoły. PGE Turów ma tylko jedną szansę – do awansu na ósmą pozycję potrzebuje zwycięstwa w ostatnim meczu i porażki Asseco z Siarką. Wtedy zrówna się punktami z Asseco, ale będzie wyżej z uwagi na korzystny bilans bezpośrednich spotkań (1-1, +6 w małych punktach).
Ćwierćfinał z Turowem byłby wielkim wydarzeniem, ale Asseco z kolei chyba bardziej „leży” zielonogórzan. Zanim jednak faza playoff to n drodze stoi jeszcze MKS. Warto byłoby zwycięstwem zakończyć ten etap sezonu. Czy tak się stanie? Początek meczu o godzinie 20.00, a przekaz wideo na Emocje.TV
źródło: www.plk.pl