Po efektownym zwycięstwem Stelmetu na początek drugiego etapu rozgrywek Eurocup, trener zielonogórzan Mihailo Uvalin opowiedział na konferencji prasowej o przyczynach tej wygranej, a także wspomniał o najbliższych spotkaniach jakie czekają Stelmet.

Mihailo Uvalin: Gratulacje dla obu zespołów za dobrą grę, na poziomie rozgrywek Eurocup. Na początek chciałbym podziękować naszym fanom, którzy byli po raz kolejny świetni i dodali wiele pozytywnej energii moim zawodnikom. Gratuluję mojej drużynie, która szczególnie w drugiej połowie z energią zagrała agresywnie w obronie. Jeżeli chodzi o pierwszą połowę to myślę, że brak doświadczenia i nasze błędy kosztowały nas sporo strat łatwych punktów. W drugiej części meczu ostudziliśmy już emocje i byliśmy jeszcze bardziej zmobilizowani, a do tego bardziej kontrolowaliśmy grę. Ostatnia kwarta była inna od pozostałych, ponieważ Cajasol zagrał w defensywie strefą. Dodatkowo moi zawodnicy byli w pełni skoncentrowani . Wtedy my nie mieliśmy problemów ze zdobywaniem punktów. Czuliśmy coraz więcej energii i dziewięć punktów przewagi na koniec jest tego rezultatem. Jestem bardzo szczęśliwy, usatysfakcjonowany tym zwycięstwem i jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy nas dzisiaj wspierali.

Sensacją byłoby porównywanie ligi hiszpańskiej z ligą polską, ale ten kto widział dzisiejszy mecz nie może mówić o żadnej sensacji. Potrzebujemy od każdego kredytu zaufania zarówno teraz jak i w trudniejszych chwilach. To nie jest proste, żeby grać zawsze na tak wysokim poziomie. Zawsze staramy się to przenieść, także do polskiej ligi. Tutaj w Eurocupie jest troszkę inaczej. Możemy grać z większą ilością zawodników zagranicznych, nie ma tego typu ograniczeń i przez to w drużynie jest większa rotacja. Wszyscy muszą zrozumieć, że moi zawodnicy nie są robotami i nie zawsze mogą zagrać na najwyższym poziomie. Ale będziemy się jak zawsze starać, aby ograniczyć te słabsze występy. W Eurocupie tworzymy historię klubu i polskiej koszykówki. Niektórzy uważają, że w pierwszej rundzie trafiliśmy na średnich przeciwników i dlatego udało nam się dalej awansować. Dzisiaj pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie zagrać  z bardzo dobrym zespołem. Zaraz zaczyna się trudny okres. W niedzielę kolejny mecz, potem znowu w środę. To nie jest dla nas łatwe, ale musimy dać radę i będziemy dawać z siebie wszystko.