Kolejnym naszym rozmówcą po wczorajszym spotkaniu był Marcin Sroka. W meczu z Cajasol gracz ten jak zawsze imponował walecznością i dorzucił pięć ważnych punktów i tyle samo zbiórek.
Marcin Sroka ponownie miał swój wkład w zwycięstwo (fot. Aleksandra Krystians)
– Jesteśmy bardzo zadowoleni, gdyż odnieśliśmy ważne zwycięstwo. A jakie to uczucie? W tej chwili to już historia. Teraz odpoczynek i przygotowanie do kolejnego meczu. Jeśli chodzi o to co było w naszych głowach przed meczem to ja byłem nastawiony bardzo optymistycznie. Zawsze wierzę w zwycięstwo. Może nie jestem o tyle pewien, co wierzę w naszą drużynę i umiejętności oraz to, że odniesiemy sukces. Co do kwestii wyjścia z grupy, pewnie, że mamy szanse. One zawsze są. Na pewno nie będziemy się poddawać i będziemy walczyć do samego końca – powiedział skrzydłowy zielonogórskiej ekipy.
Rozmawiał: Waldemar Krystians