Udało się! Stelmet po świetnym meczu pokonał Energę Czarnych Słupsk i awansował do półfinałów Tauron Basket Ligi. O ocenę zwycięskiego na wagę złota spotkania poprosiliśmy Łukasza Seweryna.
Przed tym spotkaniem zapowiadał Pan, że czeka was koncentracja i walka na 100% oraz, że będzie presja. Faktycznie była dzisiaj presja jak wyszliście na parkiet?
Łukasz Seweryn: Zrealizowaliśmy zamierzenia, które mieliśmy, czyli zagrać na 150% swoich możliwości. Pokazaliśmy, że jesteśmy bardzo silną drużyną i zasługujemy na to, żeby być w półfinale.
A do tego udowodniliście, że jesteście w stanie grać przez trzy kwarty na równym, wysokim poziomie, bez żadnych wzlotów i upadków.
Zgadza się. Mieliśmy wcześniej w poprzednich meczach, jeszcze przed playoffami takie sytuacje, że w trakcie meczu były wzloty i upadki, natomiast teraz był jeden stały, dobry poziom i miejmy nadzieję, że będziemy to kontynuować już od najbliższej niedzieli.
Właśnie w niedzielę rozpoczynacie walkę w półfinale z AZS-em Koszalin. Co Pan może powiedzieć na temat tego przeciwnika?
Dopiero podejmiemy analizy. Na pewno będziemy siedzieć i oglądać przeciwnika na wideo, analizować jego mocne i słabe strony, także do tego będziemy się przygotowywać już od najbliższego treningu.
Dziękuję.
Dziękuję.
Rozmawiała: Agata Zwolak