Niestety, w cieniu zwycięstwa nad PGE Turowem stoi kontuzja Adama Hrycaniuka. Uraz podstawowego centra Stelmetu może być poważniejszy niż się wydaje.
Hrycaniuk kontuzji doznał pod sam koniec meczu. Po jednej z akcji pod koszem PGE Turowa w czwartej kwarcie rosły środkowy upadł na parkiet z grymasem na twarzy, bardzo mocno trzymając się za nogę. Początkowo wyglądało to na podkręcenie kostki, jednak najprawdopodobniej chodzi o poważniejszy uraz, a zarazem – dłuższą absencję.
Problemem jest staw skokowy, choć dokładnie nie wiadomo jeszcze, jak rozległa jest kontuzja. Jeśli sprawdzi się czarny scenariusz, Hrycaniuka może czekać nawet miesięczna przerwa w grze. Trzymajmy kciuki za zawodnika! Oby jak najszybciej wrócił do zdrowia.
fot. Aleksandra Krystians
Aktualizacja: Jak poinformował nas n a Twitterze agent zawodnika Tarek Khrais, Adam Hrycaniuk ma tylko skręconą kostkę i będzie pauzować około 5-6 dni.