Analizujemy kolejną formację Stelmetu Zielona Góra. Tym razem ci grający bliżej kosza niż niscy skrzydłowy czyli silni skrzydłowy. Pod lupę bierzemy Chevona Troutmana, Aarona Cela i Patryka Pełkę.
Chevon Troutman i Adam Hrycaniuk (fot. Aleksandra Krystians)
PF (Power Forward)
Chevon Troutman – Jego występ przeciwko Stelmetowi na otwarcie rozgrywek Euroligi 2013/2014 został wybrany jako Nightly Notable. Nic dziwnego, bo 19 pkt (9/9 z gry) w 17 minut musiało zrobić wrażenie na każdym. Chevon ma jedynie 202 cm wzrostu, ale jest potężnie zbudowany przez co zdecydowanie można go nazywać silnym skrzydłowym przez duże S. Chevon to doświadczony zawodnik, który grał we Włoszech, Francji i Niemczech. U naszych zachodnich sąsiadów spędził ostatnie 3 sezony w ekipie Bayernu Monachium, z którą zdobył mistrzostwo kraju w 2014 roku. Co prawda jego umiejętności rzutów dystansowych nie powalają na kolana a statystyki pod względem zbieranych piłek w lidze niemieckiej też nie są jakoś bardzo imponujące, ale zdecydowanie na przyzwoitym poziomie. Trener Adamek liczy na jego muskulaturę, która w połączeniu z dużym doświadczeniem ma przynosić dużo dobrego na atakowanej desce. W połączeniu z Danielem Johnsonem będą tworzyć zróżnicowany duet podkoszowy. Natomiast z Adamem Hrycaniukiem mogą być jak dwaj wielcy ochroniarze przed ekskluzywnym lokalem, którzy odstraszają napastników już samą swoją muskulaturą.
Aaron Cel – Aaron chyba już się zadomowił w Zielonej Górze. Silny skrzydłowy z bardzo dobrym rzutem dystansowym. Nieraz jego seryjne trójki porywały zespół do walki, a kibicom przywracały wiarę w zwycięstwo. Swoje umiejętności rzutowe zaprezentował nam chociażby w meczu numer trzy finałów 2014. Wtedy to w czwartej kwarcie trafił trzy trójki z rzędu i przywrócił zielonogórzanom wiarę w końcowe zwycięstwo. Aaron jest troszkę słabszy fizycznie od Troutmana, ale to dobrze ponieważ pozwoli to wprowadzić zmienny styl gry w zależności od tego, który ze skrzydłowych będzie przebywał na parkiecie. Życzył bym sobie i kibicom Stelmetu, by Aaron przeniósł do klubu ten wigor i formę, które prezentował w meczach reprezentacji Polski. Najwyraźniej zezwolenie na grę w kadrze Polski, które otrzymał od FIBA, podziałało na niego motywująco.
Patryk Pełka – Ciężko mi na temat Patryka napisać coś konkretnego. Znam nazwisko, bo w 2011/2012 grał dla AZS Politechnika Warszawska w TBL i 2012/2013 w Starcie Gdynia z Maćkiem Kucharkiem i tyle. Gra na pozycji silnego skrzydłowego i ma 202 cm wzrostu. Z wywiadu jaki ukazał się w internecie wnioskuję, że on sam był zaskoczony propozycją kontraktu ze strony Stelmetu. Może ma on być solidnym wzmocnieniem Nowosolskich Muszkieterów, a może ktoś w klubie widzi w nim duży nieodkryty potencjał? Zobaczymy czy w Stelmecie znalazł się by pobierać nauki od bardziej doświadczonych kolegów czy może będzie konkurował o miejsce w pierwszym składzie?
cdn.
Karol Szendi
PS. Sprawdźcie na Youtube „Patryk Pełka sezon 2012/2013 start gdynia HIGHLIGHTS”. Film ten to kompilacja jego umiejętności.
Od redakcji: Jutro ostatnia część tej serii komentarzy, która będzie poświęcona środkowym.