– Nie załamałam się tylko dlatego, że mam wokół siebie przyjaciół, którzy potrafią podnieść na duchu – mówi Joanna Nawracała, jedna z pań, które dbają o bezpieczeństwo kibiców podczas meczów Stelmetu w CRS. Pod koniec stycznia, w wyniku pożaru, jej rodzinny dom uległ niemal doszczętnemu zniszczeniu. Kibice – ruszamy na pomoc!
– Ciężko stwierdzić co tak naprawdę jest potrzebne, gdy nie zostało praktycznie nic – mówi Asia. – Mniej ucierpiała tylko kuchnia – dodaje. W odbudowę zniszczonego domu, w którym mieszkała czteroosobowa rodzina, włączyli się przyjaciele Asi. Od rana na miejscu, w Małej Wsi koło Kopanicy, pracuje między innymi ekipa, która zabezpiecza mecze Stelmetu w hali CRS.
– Jest moc, aż się chce pracować jak widać taki zapał – relacjonuje Joanna Kołtan, która organizuje i koordynuje pomoc dla Joasi i jej rodziny. – Po pożarze zostały tylko fundamenty i ściany zewnętrzne. Spłonęło całe poddasze użytkowe gdzie były trzy pokoje, korytarz i łazienka. Parter został doszczętnie zalany podczas akcji gaśniczej – mówi Joasia. – W tej chwili stawiany jest dach, zajęła się tym zaprzyjaźniona firma.
Do tego by odbudować dom potrzebne są jednak przede wszystkim materiały budowlane. – Bloki, żwir, cement, gips, kleje, regipsy, stelaże, farby, panele, okna, drzwi wewnętrzne i co tam jeszcze potrzeba przy remoncie – wylicza Joanna Kołtan. – W domu mieszka z nami jeszcze przecudny piesek, który bardzo przeżywa całą sytuację – mówi Joasia. – Dla niego najbardziej potrzebne jest nowe legowisko.
Przyjaciele Asi z pełnym wsparciem Klubu zorganizują podczas meczu z Asseco Gdynia zbiórkę na przywrócenie domu do właściwego stanu. Pieniądze będą przyjmować do puszek wyselekcjonowani i oznakowani pracownicy ochrony firmy Hertz, ustawieni przy bramkach i w sektorach. Liczymy na Wasze wsparcie! 14 lutego to dzień serc. Będziemy mieli wyjątkową okazję by okazać miłość!
Każdy może wspomóc rodzinę przekazując sprzęt i wyposażenie domu. Lista potrzebnych rzeczy: ubrania (Mama: Dorota 46, but 39/40, Tata: Zygmunt 46, but 42, Siostra: Weronika (I klasa liceum 40/42, but 39/40), szafy, szafki, łóżka, lampy, biurka, stoliki, firany, obrusy, środki czystości, chemia, pościel, kołdry, poduszki, pufy, firany, żaluzje, regały na książki, telewizor, żelazko, deska do prasowania, miski, ręczniki, meble łazienkowe, wanna lub prysznic, szafka na buty, dywaniki, naczynia (kubki, szklanki, sztućce), taborety, stół, kuchenka, zlew, lodówka, długopisy, ołówki, notesy.
Możecie też wesprzeć rodzinę materiałami dekoracyjnymi, takimi jak kwiaty, wazony, dywany, ławy, książki, obrazy, czy lampki.
Każda osoba mogąca przekazać którąś z wymienionych rzeczy może wpisać się w komentarzach pod tą informacją na profilu Stelmetu Zielona Góra na Facebooku albo pisać na adres m.szpak@basketzg.pl. Dziękujemy!
Michał Szpak, www.basketzg.pl