Dziś wieczorem pierwszy mecz ćwierćfinałowej serii play-off Stelmet Zielona Góra – Asseco Gdynia. Dwa pierwsze spotkania odbędą się w CRS a Kamil Chanas liczy, że oba zakończą się zwycięstwem zielonogórskiej drużyny.
Kamil Chanas (fot. Aleksandra Krystians)
– Czujemy się świetnie, jesteśmy gotowi na walkę w play-offach. Mamy jeszcze chwilę, którą poświęcimy na doszlifowanie formy i regenerację, bo potem już nie będzie na to czasu, albo będzie go bardzo mało. Ostatnio gram więcej i wiadomo, że im częściej wychodzi się na parkiet, tym człowiek staje się pewniejszy. Zawsze staram się dawać z siebie wszystko i nie inaczej jest teraz. Nie lubię bawić się w obstawianie i mówić, jakim rezultatem zakończą się spotkania z Asseco. Bardzo chciałbym wygrać tutaj 2:0, żeby do Gdyni jechać ze spokojniejszą głową i mniejszą presją – powiedział Kamil Chanas
Rozmawiał: Szymon Ludowski, www.basketzg.pl