Ten dzień z pewnością – niezależnie od rezultatu – zostanie zapamiętany na bardzo długo w historii zielonogórskiej koszykówki. Do Winnego Grodu przybywa jeden z najsłynniejszych klubów sportowych na świecie – FC Barcelona Lassa. Zapraszamy na parę słów przed spotkaniem z Katalończykami.
Blaugrana to zespół, o którym słyszał każdy – bez względu na zainteresowanie sportem czy też nie. Klub z Barcelony istnieje już ponad 70 lat. Seryjnie zaprowadzał katalońską hegemonię w lidze hiszpańskiej. Dziś drużyna Xavi Pascuala to kulturalny tygiel, łączący w sobie graczy z każdego zakątka Europy, a nawet świata. Do Zielonej Góry zawitają takie sławy europejskiego basketu jak Ante Tomić czy Pau Ribas. Dobrobyt w zespole z Barcelony przejawia się na każdej pozycji. Wielkim świętem będzie okazja do ujrzenia na żywo takiej różnorodności, jaka występuje po stronie Blaugrany.
Barcelona w tym sezonie zaliczyła jedynie dwie porażki – jedną na początku rozgrywek euroligowych z Pinarem, drugą – w zeszłej kolejce ligi ACB (porażka na wyjeździe z Laboral Kutxa Vitoria po dogrywce). Pokazuje to, że start sezonu jest dla podopiecznych Pascuala bardzo udany.
W czwartkowym meczu z pewnością nie wystąpi J.R Reynolds – czeka go jeszcze najprawdopodobniej kilkunastodniowa przerwa od gry. Reszta składu mistrzów Polski powinna być podwójnie zmobilizowana do gry z tak wielkim przeciwnikiem we własnej hali.
Mecz z Barceloną w czwartek o 19:00. Dla tych, którzy nie zdołali zdobyć upragnionych biletów na mecz, czeka transmisja na antenie Canal+ Sport.
Fot: Mateusz Wójcik Photography