Wczoraj Stelmet Zielona Góra zakończył swoją przygodę w rozgrywkach Eurocup. Po meczu z Lokomotivem poprosiliśmy graczy, trenerów i działaczy o podsumowanie obecności zielonogórzan w europejskich pucharach. Na początek ocenia Walter Hodge.
– To była wielka przygoda. Wykonaliśmy świetną pracę i zaskoczyliśmy wiele osób. Wiem, że wiele zespołów zwróciło na nas uwage, zaczęto o nas mówić a wielu graczy innych ekip z pewnością chciałolby tutaj zagrać. Jeśli chodzi o mnie to też czegoś się nauczyłem. Eurocup to rozgrywki gdzie bardziej liczy się gra fizyczna. Musisz być skoncentrowany i gotowy w każdym momencie każdego meczu. Te dwa spotkanie z Sankt Petersburgiem, których nie zagraliśmy tak jak trzeba, kosztowały nas awans do kolejnej rundy – podsumował Portorykańczyk.
Walter Hodge był bezsprzecznie jednym z najlepszych graczy tegorocznego Eurocup
(fot. Aleksandra Krystians)