Był już Tomasz Jankowski, teraz pora na Velibora Radovicia. Przeczytajcie co asystent trenera Uvalina sądzi o poczynaniach Stelmetu w Eurocup i kogo widzi w gronie faworytów tych rozgrywek.
– Myślę, że ta przygoda była wspaniała. Ukończyliśmy drugą rundę z trzema zwycięstwami, podobnie jak Sankt Petersburg, który przegrał w ostatnim meczu z Cajasol. Szkoda więc, że przegraliśmy u siebie ze Spartakiem, ale ta ekipa po prostu nam nie leżała. Przeciwko nim graliśmy bardzo źle i tak czasem w koszykówce jest, że dany zespół po prostu nie leży. Tak właśnie było z nimi, ale uważam, że na prawdę mieliśmy świetny sezon w Eurocup. Kończymy te rozgrywki w najlepszy możliwy sposób. Uważam też, że to co zrobiliśmy jest dobre dla polskiej koszykówki, dla całego kraju. Dawno nikt tyle nie zwojował w Eurocupie. Z kolei dla nas jest to droga jaką musimy podążać w przyszłości. A kto okaże się najlepszy w tym roku? Myślę, że Kubań ma wielkie szanse na awans do Final Four i może na wygranie. Ponadto Bilbao i Valencia to trudne zespoły, z bardzo mocnej ligi, dobrze broniące. Te dwie hiszpańskie ekipy i Kubań, to moi faworyci – skomentował Radović.
Velibor Radović przekazuje uwagi Milosowi Lopiciciowi (fot. Aleksandra Krystians)
Rozmawiał: Waldemar Krystians