Piąta wygrana z rzędu Zastalu! Wicemistrzowie Polski totalnie przespali początek meczu, ale szybko zdołali się pozbierać i wrócić do meczu. Enea Zastal BC Zielona Góra pokonał ostatecznie Twarde Pierniki Toruń 85:67.
85:67 (19:20, 14:14, 28:17, 24:16)
Zastal: Nemanja Nenadić 19, Jarosław Zyskowski 12, Devoe Joseph 11, David Brembly 10, Paul Jackson 9, Przemysław Żołnierewicz 7, Andrzej Mazurczak 6, Krzysztof Sulima 5, Tony Meier 4, Dragan Apić 2.
Twarde Pierniki: Roko Rogić 19, Jahenns Manigat 13, Daniel Amigo 11 (11 zb), Aaron Cel 6, Bartosz Diduszko 6, Szymon Janczak 4, James Eads 4, Michał Kołodziej 4, Michał Samsonowicz 0.
Olivier Vidin: Nie zaczęliśmy najlepiej meczu w ataku. Nie trafialiśmy rzutów wolnych, piłek spod kosza. Nie trafiliśmy dwanaście wolnych w całym meczu. Sulima zagrał bardzo dobrze, Paul Jackson bardzo dobrze, Żołnierewicz bardzo dobrze, David Brembly solidnie. Widać, że reszta chłopaków jest zmęczona. Ważne, że wygraliśmy. Zapominamy o tym meczu i myślimy nad kolejnym.
David Brembly: Zaskoczyli nas twardą grą. Graliśmy niekonsekwentnie w ataku. Później zauważyliśmy, że sędziowie dawali dzisiaj walczyć i powoli zaczęliśmy odrabiać straty. Jesteśmy teraz na takim poziomie, że nie będziemy się teraz od razu załamywać.