W meczu z Toruniem, choć wygranym przez Stelmet, uwidocznił się ogromny problem na pozycji numer cztery. Obaj podstawowi gracze – Nemanja Djurisić i Vlad Moldoveanu – są kontuzjowani i nie jest znana dokładna data ich powrotu. Co na ten temat mówił asystent trenera Andrzej Adamek?
Na konferencji prasowej po meczu szkoleniowiec Stelmetu Saso Filipovski powiedział, że niedługo będzie znany czas absencji Djurisicia i Moldoveanu. Po spotkaniu z mediami zamieniliśmy parę słów z Andrzejem Adamkiem.
– Pytanie o ich stan jest lepsze dla naszego lekarza sportowego…. Jedyne, co ja mogę powiedzieć, to fakt, że ich absencja przeszkadza nam mocno w grze – ich brak jest mocno widoczny. Powoduje to wiele problemów taktycznych w ataku i obronie. Dzisiaj mieliśmy sytuacje, gdzie nie mogliśmy wybronić swojej tablicy na zbiórce. Tak jak mówię – przeszkadza nam to bardzo mocno po obu stronach. Póki co są ogólne informacje, jednak najwięcej szczegółów znać będzie sztab medyczny – podsumowuje Adamek.
Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że Nemanja Djurisić opuści cykl treningowy na ok. 2 tygodnie.