Stelmet pokonał Energę Czarnych Słupsk 83:74 i zagwarantował sobie pozycję w pierwszej trójce przed fazą playoff. Po tym meczu rozmawialiśmy z Dejanem Borovnjakiem, który nie tylko opisał to zwycięskie spotkanie, ale także odniósł się do najważniejszej części sezonu.
fot. Aleksandra Krystians
Zwycięstwo nad Energą Czarnymi na pewno było dla was bardzo ważne przez zbliżającą się fazą play-off.
Dejan Borovnjak: Oczywiście. Ten mecz był dla nas bardzo ważny. Pozostało nam jeszcze jedno spotkanie przed play-offami i będziemy próbować zająć jak najlepszą pozycję, jaką jesteśmy w stanie, zanim zaczniemy walkę w następnym etapie.
Jak możesz skomentować całe spotkanie?
To był dla nas trudny mecz, ponieważ wszyscy od nas oczekiwali zwycięstwa. Podczas spotkania mieliśmy wzloty i upadki. Staraliśmy się grać twardo. Wiedzieliśmy, że jesteśmy lepszym zespołem i musieliśmy to pokazać na parkiecie. To nie było łatwe, ponieważ zespół ze Słupska w drugiej połowie dogonił nas na pięć punktów, ale pokazaliśmy, że tego wieczoru byliśmy lepsi.
Dzisiaj zaczęliście mecz nietypowo, ponieważ w pierwszej piątce nie wyszedł na parkiet Walter Hodge.
Tak, ale musimy pamiętać, że w naszej drużynie każdy gracz jest ważny. Oczywiście Walter jest jednym z podstawowych filarów w zespole, ale teraz mamy wielu graczy w rotacji i w każdym momencie możemy skutecznie grać.
Jak możesz opisać swoją współpracę z Łukaszem Koszarkiem?
Łukasz bardzo dobrze gra akcje „pick and roll”. Podczas treningów staramy się pracować nad tym elementem, aby był coraz lepszy w naszym wykonaniu, a później pokazujemy to w meczach.
Już za 10 dni rozpocznie się faza playoff. Jak myślisz, jesteście już gotowi do tej części sezonu?
Ciężko mi powiedzieć, ponieważ tak jak my przygotowujemy się pod tą część sezonu, tak inne drużyny również. Został nam jeszcze jeden mecz w „szóstkach” i teraz do niego będziemy się najbardziej przygotowywać.
Myślisz, że Energa Czarni Słupsk byliby dobrym przeciwnikiem w pierwszej rundzie playoff?
W tym sezonie dobrze nam się grało z tym zespołem, mamy bilans 4-0, ale to jest przecież cały czas silny zespół. Nie możemy jednak kalkulować z kim byłoby dla nas łatwiej zagrać. Dwie ekipy z dolnej części tabeli, Polpharma i AZS, też są w dobrej formie, więc niezależnie na kogo trafimy, to z pewnością ta runda będzie interesująca.
Dziękuję.
Dzięki.