Nie naśmiewamy się tutaj z Australijczyka, ale prawdą jest, że wielu kibiców już dawno zapomniało widoku Davida Barlowa na parkiecie. Dziś gracz ten pojawił się w końcówce spotkania ze Stabillem Jezioro i zdobył osiem punktów, trafiając dwukrotnie za trzy.
Przypomnijmy, że Barlow przesiedział na ławce rezerwowych dwa ostatnie mecze Euroligi i nie grał w rozgrywkach TBL od 4 listopada.