Już jutro, w ramach ósmej kolejki drugiego etapu rozgrywek Tauron Basket Ligi, do Zielonej Góry przyjedzie Trefl Sopot. Czy Stelmet po ostatnim zwycięstwie, ponownie pokaże się z dobrej strony i pokona tego przeciwnika? Początek spotkania o godzinie 20.00.
W środę Stelmet bez problemów pokonał ekipę Anwilu Włocławek. Zielonogórska drużyna wygrała 83:66. Mimo wysokiego wyniku i dużej przewagi, pewne jest, że naszych koszykarzy stać na jeszcze więcej. Jak sami przyznawali po meczu, poprawili swoją grę, jednak przed nimi jeszcze wiele ciężkiej pracy. Wszyscy zgodnie zapowiadają, że w kolejnych spotkaniach postarają się o jeszcze lepsze występy.
W środę Stelmet pokonał Anwil. Czy jutro też zielonogórzanie odniosą zwycięstwo? (fot. Aleksandra Krystians)
Jutro wysoka forma będzie bardzo ważna, ponieważ po drugiej stronie parkietu stanie jeden z najsilniejszych zespołów polskiej ligi. Trefl zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli TOP6. W ostatniej kolejce, przegrał po zaciętych 40 minutach z PGE Turowem Zgorzelec 89:94. Ta porażka na pewno zmotywuje sopocki zespół, przez co jutrzejszy przeciwnik przyjedzie do Zielonej Góry jeszcze silniejszy.
W tym sezonie Stelmet spotkał się z Treflem czterokrotnie. Każde ze spotkań było zacięte i walka toczyła się do ostatnich sekund. Tylko w pierwszym spotkaniu lepsi byli koszykarze Dariusa Maskoliunasa, natomiast w kolejnych trzech lepiej radził sobie nas zespół. Ostatnio, w fazie „szóstek”, do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka, po której zielonogórzanie wygrali 89:88. To pokazuje, jak wyrównane są te dwie ekipy.
(fot. Aleksandra Krystians)
Tak wyglądały dwie pojedynki Stelmetu z Treflem w to sezonie w hali CRS. Jak będzie jutro? (fot. Aleksandra Krystians)
Zapowiada się niezwykle zacięte spotkanie, w którym zwycięzca może być tylko jeden. Czy Wielka Sobota będzie wielka dla Stelmetu? Przekonamy się już jutro od godziny 20.00.