Stelmet BC wyjechał już do Warszawy, gdzie od 16 lutego trwać będzie tegoroczna edycja Pucharu Polski. Osiem najlepszych zespołów Polskiej Ligi Koszykówki zmierzy się w walce o Puchar. Już w ćwierćfinale będzie można zobaczyć prawdziwy hit ligi – Zastalowcy zagrają z Polskim Cukrem Toruń.
Ostatnio spotkania obu drużyn budziły wiele emocji na polskim podwórku. Najpierw zielonogórzanie wysoko pokonali Twarde Pierniki na własnym terenie, by kilka tygodni później w kiepskim stylu przegrać w Toruniu. Porażka w Mieście Aniołów dała początek czarnej serii trzech porażek z rzędu. Efekt? Pożegnanie się z Julianem Vaughnem i zapowiedzi kolejnych zmian w zespole.
Do Warszawy drużyna jedzie więc z tylko jednym nominalnym centrem – Adamem Hrycaniukiem. „Bestia” może liczyć na wsparcie Vlado Dragicevicia, ale wszyscy wiemy, że Czarnogórzec najlepiej czuje się na czwórce. Wielkie nadzieje pokładane są w Armanim Moorze, który ostatnio gra tak, jak każdy sobie marzył. Istotny wpływ na mecz z Piernikami będzie dyspozycja strzelców – Thomasa Kelatiego i Jamesa Florence’a. Sądzimy, że solidnie wystąpią Karol Gruszecki i Przemysław Zamojski, a pieczę nad drużyną sprawować będzie Łukasz Koszarek. Profesor rozegrania powinien uporać się z Obie Trotterem i Łukaszem Wiśniewskim. Mocno w cieniu jest ostatnio Nemanja Djurisić, który przyda się bardzo mocno w obronie. Trzeba w końcu powstrzymać Kyle’a Weavera, Jure Skificia i Krzysztofa Sulimę.
Czwartek, 17:45, pierwszy mecz Pucharu Polski. Od niego wszystko zależy – albo dalej będziemy występowali w PP albo wrócimy do Zielonej Góry na długie wolne. Transmisja w ipla.tv.
