Stelmet będzie dziś się zmagał z Galatasaray a TBL rozpocznie piątką kolejkę. Ofertę bukmacherską na najbliższe ligowe mecze przybliży Bartosz Urbański.
Rosa Radom vs Stelmet Zielona Góra
3,20/1,35 (Milenium)
3,20/1,30 (BaH)
2,95/1,35 (Betsson)
Zielonogórzanie wybierają się na trudny teren do Radomia. Nie dość, że czeka ich daleka podróż, to jeszcze czeka objawienie tego sezonu. Radomianie z jedną porażką zajmują po czterech kolejkach trzecie miejsce w lidze. Chciałoby się móc powiedzieć, że będzie to mecz na szczycie, ale przy założeniu, że zielonogórzanom po meczu z Turkami w Eurolidze będzie chciało się jeszcze grać to Rosa wydaje się być bez szans. Po tym jak wszyscy kibice zostali zaskoczeni wygraną w Kołobrzegu z tamtejszą Kotwicą to wydaje się, że należy i wierzyć w powrót z tarczą po tym pojedynku. Stąd proponuję zwrócić uwagę na granie pierwszej kwarty. Wyrobiona przewaga na początku meczu może potem pozwolić na kontrolowanie meczu w dalszej fazie.
1. kwarta dla Stelmetu
1,55 (Milenium)
Tym czasem w innych miastach…
Asseco Gdynia vs Kotwica Kołobrzeg
1
1,45 (BaH)
Dalej wierzę w Asseco i dalej nie widzę szans w Gdyni dla ekip przyjezdnych. Teraz na przysłowiową tapetę trafia Kotwica Kołobrzeg, która z jednym wygranym meczem jest na 9. miejscu w tabeli. Gdynianie mogli być wyżej niż na piątym miejscu, ale przegrali w ostatnich sekundach mecz z Polpharmą na wyjeździe. To początek sezonu, różnice są niewielkie, ale w pojedynku drużyn o podobnym potencjale zdecydowanie bardziej warto postawić na Asseco, którzy dobrze się u siebie czują i powinni dać wyraz temu podczas najbliższego spotkania. Kotwica kontynuuje grę z poprzedniego sezonu, czyli dość bezbarwne klepanie od czasu do czasu urozmaicone jako rzut. Warto zwrócić uwagę, że w meczu rewanżowym Pucharu Polski rozegranym w Kołobrzegu – drużyna gospodarzy dostała od Rosy Radom -56 punktami, samemu rzucając 50 punktów w meczu. Musieliby przejść poważną metamorfozę, aby zaskoczyć czymś team z nad morza.
Śląsk Wrocław vs Energa Czarni Słupsk
1 kwarta dla Śląska
2,35 (Milenium)
Zdecydowanie najciekawiej zapowiadający się pojedynek tej kolejki. Do powoli budzącej się drużyny z Wrocławia dobije niepokonana jeszcze w tym roku Energa. Faworytem spotkania wydają się być zawodnicy z Pomorza, ale to nie oznacza, że Śląsk nie podejmie walki. Skłaniałbym się przy tym meczu na granie pierwszej kwarty dla Śląska lub under na poziomie 46/47 punktów. Jest to jednak dość ryzykowne, bo wszyscy oglądający pierwszy mecz w tym roku na pewno pamiętają jak mecz z Anwilem Włocławek rozpoczęli wrocławianie. Dla słupszczan mecz z Wrocławiem to będzie również poważne przetarcie przed meczem na szczycie z Turowem Zgorzelec (w międzyczasie jeszcze pojedynek z Asseco) i wygrana we Wrocławiu spowoduje, że wszystkie znaki na ziemi i niebie będą pokazywać, że do 24.11 jedna drużyna będzie w tym sezonie niepokonana.
Ze sportowym pozdrowieniem,
Bartosz Urbański