Mecz Stelmetu z Lokomotiwem nie był łatwym pojedynkiem dla rosyjskiej ekipy. Zespół z Krasnodaru długo musiał gonić wynik i dopiero od połowy trzeciej kwarty ich gra zaczęła wyglądać dobrze. Podkreślali to po meczu przedstawiciele tej drużyny.
Siergiej Bazarewicz (trener Lokomotiwu): Zielona Góra naprawdę ma potencjał i niekorzystne wyniki tej drużyny trudno wytłumaczyć. Mają zbilansowany skład i spodziewaliśmy się, że ta drużyna po zmianie trenera zagra z większą energią. Zagrali bez presji i trafiali „za trzy” na wysokim procencie w pierwszej połowie. Dla nas ważne było pokonanie frustracji z pierwszej połowy. W naszych ostatnich złych meczach po prostu straciliśmy trochę pewności siebie. Dzisiaj było dużo lepiej i udało nam się odwrócić losy meczu, który długo nam się nie układał.
Jewgienij Woronow (zawodnik Lokomotiwu): To był z naszej strony nerwowy mecz. Na początku Zielona Góra grała bardzo dobrze na pick-and-rollu, nam nie udawało się odpowiednio bronić i pozwoliliśmy im na zdobycie zbyt dużej ilości punktów. Ale dzięki agresywnej obronie i wsparciu fanów udało nam się odwrócić losy meczu. To wsparcie emocjonalne było kluczem do tego meczu. To zwycięstwo jest dla nas ważne szczególnie po naszym złym meczu z Niżnym Nowgorodem.
źródło: www.basketzg.pl