Jednym z zawodników, który przyczynił się do zwycięstwa nad ekipą Asseco był Aaron Cel. Nasz gracz zdobył dzisiaj 13 punktów i dołożył do tego dziewięć zbiórek. Po meczu, w telewizji Polsat Sport News wypowiedział się na temat tego pojedynku a także swojej formy.
fot. Aleksandra Krystians
Najpierw Aaron Cel skomentował czwarte starcie z gdynianami: Asseco gra bardzo dobrze. Zostawiali nam rzuty otwarte za trzy, ale to trzeba trafiać. Niestety nie mieliśmy super skuteczności w tej całej serii. W trzeciej kwarcie trochę nas dogonili.
Zapytany o swój stan zdrowia i powrót do gry, stwierdził, że chce pomóc swojej drużynie, jednak najważniejszy jest wynik całego zespołu, a nie indywidualne statystyki: Robię co mogę, walczę. Ludzie oceniają graczy po punktach, ale dla mnie to nie jest najważniejsze. Ważne, że wygraliśmy i będziemy się cieszyć z tego w drodze powrotnej.
Na koniec, zielonogórski zawodnik przyznał, że drugie spotkanie w tej całej serii wypadło najgorzej i że taka gra nie powinna się więcej powtórzyć: Drugi mecz był totalnie nie udany. Nie wiem czy to w głowie czy na boisku zagraliśmy źle. Mam nadzieję, że nie będziemy mieć już takich meczów w play-offach, ponieważ potem bardziej się męczymy, aby nadrobić to wszystko.
źródło: Polsat Sport News