Marcin Kloziński (trener Trefla Sopot): Przed meczem mieliśmy serię pięciu porażek z rzędu. Nie graliśmy dobrze w ataku. Coś się po prostu zacięło. Cieszę się, że to już za nami. Duża tu zasługa przede wszystkim Obie Trottera. Ale chciałbym wyróżnić w tym momencie cały zespół. Myślę, że pokazaliśmy solidną koszykówkę. Cieszy zwycięstwo na trudnym terenie i przeciwko tak świetnemu trenerowi. Długo nie będziemy tego jednak celebrować. Uśmiech przez moment się pojawił, ale żeby to zwycięstwo miało jakieś znaczenie oprócz prestiżowego, musimy to poprzeć kolejnymi zwycięstwami.
Obie Trotter (zawodnik Trefla Sopot): Świetny mecz. Nie mieliśmy tu nic do stracenia, więc zagraliśmy na luzie. Gospodarze w pewnym momencie zniwelowali naszą przewagę, ale udało nam się utrzymać dobrą dyspozycję do końca i wygrać. Bardzo się z tego cieszymy.
Andrej Urlep (trener Stelmetu Enea BC): Gratulacje dla Trefla. To był świetny mecz Trottera. Ale to nie jest przyczyna porażki. Zawodnicy po prostu zlekceważyli przeciwnika czego efektem było 57 straconych punktów. Po przerwie było trochę lepiej, ale goście nadal grali na bardzo dobrym poziomie i nie dali sobie już wyrwać zwycięstwa.
Przemysław Zamojski (zawodnik Stelmetu Enea BC): Gratuluję sopocianom. Nasze nastawienie do meczu nie było odpowiednie. Musimy szarpać parkiet od samego początku. Nieakceptowalne jest to, co dziś zrobiliśmy. Każda drużyna będzie się nastawiać na pobicie mistrza i po prostu nie możemy tak grać.
Stelmet Enea BC Zielona Góra – Trefl Sopot 90:94 (22:25, 22:32, 31:18, 15:19)
Stelmet Enea BC Zielona Góra: V. Dragicević 37, A. Hrycaniuk 8, P. Zamojski 8, Ł. Koszarek 8, M. Gecevicius 6, N. Marković 6, T. Kelati 5, J. Mokros 5, J. Florence 4, F. Matczak 3.
Trefl Sopot: O. Trotter 24, F. Dylewicz 20, J. Karolak 15, J. Love 13, M. Stefański 7, S. Zack 7, Ł. Kolenda 3, M. Kolenda 3, P. Śmigielski 2.