Już w piątek, kilka minut przed 19, w zielonogórskiej hali CRS, z głośników zabrzmi hymn Euroligi. Z tej okazji trener Sašo Filipovski oraz Przemysław Zamojski i Szymon Szewczyk – w imieniu całej drużyny – wystosowali specjalny apel do Kibiców.
– Chcielibyśmy mieć w składzie szóstego zawodnika. Według przepisów to niemożliwe, ale przecież nasi fantastyczni fani to też część drużyny. Dlatego bardzo mocno liczymy na to, że hala wypełni się w całości i wszyscy będą nas gorąco dopingować. Piłka jest okrągła i różnie wpada, ale z gorącym dopingiem jest jej trochę łatwiej – powiedział trener mistrzów Polski.
źródło: www.basketzg.pl