Nie brakuje opinii przed Superpucharem Polski, który już w dziś odbędzie się w Radomiu. Na sam początek Generalny Manager zespołu mistrzów Walter Jeklin.
Słoweniec podkreśla, że nie powinniśmy zbyt mocno skupiać się na porównaniach aktualnego zespołu do tego sprzed sezonu: – Nie porównywałbym tej drużyny do poprzedniej. Zespół jest dobrze zbilansowany, co pokazały przedsezonowe sparingi. Ten środowy pojedynek z pewnością jest wyjściem, by pokusić się o kolejny puchar. Treningi przebiegały bardzo dobrze, mimo że kadrowicze dotarli do zespołu nieco później. Zawsze jest to pewien kłopot dla trenera, jednak na szczęście większość tych graczy znało już wcześniej system Saso Filipovskiego – nie powinno być w związku z tym wiele problemów.
Jeklin nie ukrywa radości z faktu, że do zespołu dołączył Mateusz Ponitka i Karol Gruszecki: – Bardzo cieszę się, że do drużyny dołączyły dwie perły polskiej koszykówki – Mateusz Ponitka i Karol Gruszecki. Potrzeba tej nowej, świeżej krwi, powiewu młodości i polotu. Życzyliśmy sobie tego przed sezonem i już teraz można stwierdzić, że ściągnięcie ich było dobrym posunięciem. Skupialiśmy się na tym, żeby zespół był mocny ze strony polskiej, aby potem dopiero uzupełniać go graczami zagranicznymi.
– Myślę, że każdy mecz wykreuje „gwiazdę”. Do takich rzeczy jednak nie ma reguły – zespół buduje się pod względem finansów i wielu innych elementów. W tym roku ten zbilansowany zespół powinien relatywnie odbić się na stabilności wyników. Rotacja będzie większa, dzięki czemu świeżość i forma drużyny będzie zachowana. Jest kilku zawodników w naszym teamie, którzy w każdym spotkaniu mogą rzucić po 20 punktów. A zespoły, gdzie kilku graczy rzuca wiele punktów, są najtrudniejsze do obrony – kończy Słoweniec.
Walter Jeklin już od ponad dwóch lat jest generalnym managerem zespołu z Zielonej Góry. Od tego czasu Stelmet zdobył srebrny i złoty medal Tauron Basket Ligi.
źródło: www.rzg.pl