Choć w Winnym Grodzie wszyscy wiedzą już o zbliżających się wielkimi krokami półfinałach, czas na powiedzenie sobie nieco więcej nt. rywala zielonogórzan. Zapraszamy na krótką analizę drużyny Rosy Radom.
Zespół z Radomia gości ekstraklasie od trzech sezonów. Choć w pierwszym sezonie Rosa zakończyła rywalizację poza czołówką (10. miejsce), już w drugim roku swojego udziału w Tauron Basket Lidze radomianie zdołali wdrapać się na czwarte miejsce. Organizacja z Mazowsza od samego początku odznaczała się dużym profesjonalizmem, a przede wszystkim – ogromnymi ambicjami, popartymi ciężką, solidną pracą. Ciężko trenują nie tylko drużyny z ekstraklasy, ale również i z niższych klas rozgrywkowych. Ponadto młodzieżowe zespoły Rosy od wielu lat odnoszą sukcesy na szczeblu krajowym.
W tym sezonie drużyna prowadzona jest przez Wojciecha Kamińskiego – tak samo jak zresztą półtora roku temu. Wtedy to Kamiński przejął stery drużyny po „trenerze dwóch imion” – Mariuszu Karolu. Dłuższy okres pracy „Kamyka” w Radomiu zaprocentował zbudowaniem zbilansowanego, poukładanego składu na sezon 2014/15. Pozostawiono wielu zawodników z poprzednich sezonów, do których dołączyło kilku znanych z wcześniejszych występów TBL graczy.
Wojciech Kamińśki odnosi z Rosą coraz większe sukcesy (fot. A.Krystians)
Liderzy? Ich radomska Rosa ma wielu. Przede wszystkim motorem napędowym są Amerykanie – Danny Gibson oraz Mike Taylor. Obaj gracze zdobywają średnio odpowiednio 12 i 17,7 punktu na mecz. Do tego należy dodać polskich liderów zespołu – Michała Sokołowskiego, Łukasza Majewskiego czy Roberta Witkę. Każdy z wymienionych Polaków to solidny ligowiec, a w przypadku Sokołowskiego – gracz aspirujący na grę w polskiej reprezentacji. Nam sam koniec pozostali obcokrajowcy – doskonale znany i lubiany John Turek, grający na polskich parkietach od kilku sezonów (z małymi przerwami) Uros Mirković, którego w Zielonej Górze z pewnością się pamięta, a do tego – ekspert zbiórek ofensywnych Kim Adams.
Warta uwagi jest radomska młodzież, z Damianem Jeszke na czele. 20-latek gra coraz więcej i coraz lepiej, przez co znajduje się w kręgu zainteresowania najlepszych klubów TBL.
Jak zielonogórzanie poradzą sobie z ambitnymi radomianami? O tym przekonamy się w piątek…