W czwartek ruszają finały Tauron Basket Ligi a drugi sezon z rzędu zagrają w nich Stelmet Zielona Góra i Turów Zgorzelec. Pytamy koszykarzy Stelmetu, ale i też dziennikarzy związanych z zielonogórską koszykówką o to jak się potoczy tegoroczna rywalizacja o złoto?
Nie chciałbym obstawiać wyniku, ale na pewno można spodziewać się ciężkiej walki i twardej rywalizacji na parkiecie. Każdy się będzie bił. W końcu to już ostatnia faza, walczymy o złoty medal. Trzeba zostawić w ten serii wszystko na parkiecie i to będziemy chcieli potwierdzić w każdym spotkaniu. Turów gra bardzo dobrze w obronie, jego atutem jest też szybko atak. Na każdej pozycji mają równorzędnych graczy, którzy są dobrzy i w ataku, i w obronie. To jest zespół, który nie ma słabych punktów. My za to będziemy chcieli odpowiedzieć dobrym powrotem do defensywy, aby ograniczyć ich szybkie ataki. Musimy grać konsekwentnie i spokojnie w ofensywie, będzie więcej gry pozycyjnej. Jeśli uspokoimy grę, to myślę, że będziemy mogli łatwiej kontrolować przebieg spotkań.
Rozmawiała: Agata Zwolak