W ekipie Stelmetu nie brakowało negatywnych komentarzy po meczu ze Stabillem Jezioro. Trudno się temu dziwić, bo zielonogórzanie zagrali kiepsko w pierwszej połowie i ostatecznie ulegli jednej z najsłabszych ekip TBL.
Mina Łukasza Koszarka po dzisiejszym meczu była z pewnością podobna (fot. Aleksandra Krystians)
Mihailo Uvalin: Za pierwszą połowę w wykonaniu moich graczy wstydzę się, z gry w drugiej jestem dumny. Zabrakło nam siły, energii, nasza gra to suma częstych meczów, podróży. Brak nam Zamojskiego i Chanasa.
Mantas Cesnauskis: Myśleliśmy, że ogramy ich lewą ręką i jedną nogą i nie spodziewaliśmy się, że będą tak agresywni.
Łukasz Koszarek: Dla mnie to, co pokazaliśmy to jest wstyd, a gra, w pierwszej połowie była niegodna mistrza Polski.
Krótko i na temat…
wypowiedzi za: facebookowy profil działu sportowego Radia Zielona Góra