Energa Czarni Słupsk wygrali dziś wieczorem 4. mecz tegorocznych ćwierćfinałów i tym samym wyrównali stan rywalizacji ze Stelmetem na 2:2. Oznacza to, że ostatniego półfinalistę poznamy dopiero w najbliższą środę, 8 maja. – W środę zagramy tak twardo, jak w dzisiejszym meczu zagrała Energa – mówił na konferencji prasowej trener Stelmetu Mihailo Uvalin.
Czy w środę Stelmet zagra tak jak zapowiada Mihailo Uvalin? (fot. Aleksandra Krystians)
Mihailo Uvalin, trener Stelmetu Zielona Góra: Gratulacje dla Energi za zasłużone zwycięstwo. Grali dziś lepiej niż my i możemy powiedzieć, że absolutnie zasłużyli na ten rezultat. Co się stało to się nie odstanie i nie chcę już do tego wracać. Nie chcę komentować tego, co się stało. To jest koszykówka i tak już jest – raz się wygrywa a raz przegrywa. Wiemy co jest przed nami – w środę czeka nas bardzo ważny mecz przed własną publicznością i na tym teraz się koncentrujemy. Zagramy twardo, tak, jak w dzisiejszym meczu zagrali gospodarze. Od jutra przygotowujemy się do tego spotkania.
Quinton Hosley, zawodnik Stelmetu Zielona Góra: Energa zagrała dziś agresywniej niż my. Dobrze odpowiadała na nasze akcje i to było najistotniejsze, przez to popełnialiśmy straty. Nie myślimy już o dzisiejszym spotkaniu, środowe spotkanie rozstrzygnie serię i od jutra, tak jak powiedział trener, będziemy się do tego spotkania przygotowywać.
Andrej Urlep, trener Energi Czarnych Słupsk: Nie chcieliśmy dziś zakończyć sezonu, zagraliśmy z lepszą energią niż w piątek. Myślę, że moi zawodnicy dali z siebie o wiele więcej niż w poprzednim meczu. Niestety dla nas nie zagraliśmy w ten sposób w piątek. Jest 2-2, na decydujący mecz do Zielonej.
Roderick Trice, zawodnik Energi Czarnych Słupsk: Ten mecz był dla nas meczem ostatniej szansy, byliśmy na boisku tylko po to, by wygrać ten mecz. Dla nas to było dziś najważniejsze.
źródło: www.basketzg.pl