Zastalowcy doskonale zrewanżowali się Polskiemu Cukrowi Toruń za przegraną na wyjeździe kilkanaście dni temu! Drużyna Artura Gronka miała mecz pod kontrolą przez prawie cały czas, ostatecznie wygrywając aż 79:55. Tym samym gładko awansowali do półfinału Pucharu Polski.
Start zielonogórzan był co najmniej piorunujący – słynący raczej z ospałych początków Zastalowcy prowadzili przez pięć minut aż 12:2. Wtedy jednak seria 9:0 diametralnie zmieniła sytuację. Mobilizacja mistrzów Polski wystarczała, by znów odskoczyć i kontrolować grę. 22:14 oddawało to, co działo się na parkiecie – świetna egzekucja ze strony Thomasa Kelatiego imponowała, zaś Toruń popełnił aż sześć strat w 10 minut.
W drugiej kwarcie gra toczyła się podobnie. Torunianie gonili, lecz bez skutku – jedynie 39% z gry przy 50% Zastalu oraz bardziej indywidualne granie nie wystarczały. 42:30 po pierwszej połowie dla Zastalowców pokrzepiało i optymistycznie nastrajało przed przerwą.
Zastalowcy nie dawali szans na wypuszczenie prowadzenia z rąk – 64:48 na koniec kwarty oznaczało pewną kontrolę przebiegu spotkania. Nawet fatalna skuteczność z wolnych (tylko 43%!) nie mogła tego zmienić. Trzecia kwarta należała przede wszystkim do Nemanji Djurisicia (18 pkt. po tej części), solidnie grał też Adam Hrycaniuk.
Czwarta kwarta była formalnością. Na parkiecie pojawili się młodzi rezerwowi, a przewaga przekraczała 20 punktów. Gładkie zwycięstwo z Twardymi Piernikami i wynik 79:55 poprawiły nastroje w Zielonej Górze. Przełamanie po trzech porażkach z rzędu i rewanż za przegraną w Toruniu zdecydowanie nam się podoba!
Półfinał w sobotę – rywalem King Szczecin albo PGE Turów.
Polski Cukier Toruń – Stelmet BC Zielona Góra 55:79 (14:22, 16:20, 18:22, 7:15)
Polski Cukier: Weaver 16, Trotter 12, Wiśniewski 11, Śnieg 8, Sulima 3, Sanduł 3, Skifić 2, Michalski 0, Perka 0
Stelmet: Djurisić 18, Dragicević 13, Kelati 11, Hrycaniuk 10, Zamojski 7, Florence 7, Koszarek 6, Gruszecki 3, Zywert 2, Moore 2, Majchrzak 0