Kilkumiesięczna przygoda z pucharami zakończyła się! Zastalowcy wyraźnie odstawali w Zagrzebiu od tamtejszej Cibony i przegrali drugi mecz 83:102. Tym samym zielonogórzanie odpadają 1/16 FIBA Europe Cup i mogą skupić się jedynie na lidze polskiej.
Mecz był w zasięgu zielonogórzan jedynie przez pierwszą połowę. Po serii 8:2 ze strony Cibony, Zastal wyszedł na prowadzenie 14:8. Chorwaci szybko jednak wrócili do dobrej gry i odzyskali prowadzenie, którego (poza dwoma wyjątkami) nie utracili aż do końca meczu. Świetnie spisywał się Scott Reynolds. Doświadczony Luka Zorić też robił swoje… Po stronie polskiej solidnie grali Armani Moore i Vlado Dragicević, jednak były to bardzo mało w porównaniu do siły Cibony tego wieczoru. Przewaga 43:37 do przerwy nie do końca odzwierciedlała kontrolę gry przez gospodarzy pojedynku.
Po przerwie Cibona kompletnie uciekła przyjezdnym. Lepiej grała ławka drużyny z Bałkanów (aż 66 punktów ze 102 drużyny), tablica była lepiej zastawiona, a zawodnicy z Zagrzebia dzielili się piłką bez większych kłopotów (26-16 w asystach). Choć popełnili więcej strat, mieli fenomenalną skuteczność (65% za 3 i 60% z gry!).
Co tu dużo mówić -dziś było bardzo słabo. Zapominamy jednak tej porażce i wracamy do PLK. 83:102 dla Cibony przekreśla przyszłość w europejskich pucharach, lecz wciąż mamy szansę na najważniejsze trofeum – mistrza Polski!
Cibona Zagrzeb – Stelmet BC Zielona Góra 102-83 (20:19, 23:18, 36:16, 23:30)
Cibona: Reynolds 19, Joksimović 17, Zorić 14, Marić 12, Marinelli 7, Slavica 7, Sulejmanović 7, Sakić 6, Gospić 5, Corić 5, Bosnjak 3
Stelmet: Moore 22, Koszarek 12, Gruszecki 9, Dragicević 9, Florence 9, Hrycaniuk 7, Djurisić 5, Zamojski 5, Kelati 3, Majchrzak 2