Zielonogórska drużyna nie miała zbyt dobrej passy w ostatnim czasie, przegrywając swoje spotkania trzykrotnie z rzędu. – Gra może się nie podobać, ale w najbliższych tygodniach wszystko powinno wrócić do normy. Spokojnie siedzimy i nie panikujemy. Już trochę przeżyłem w koszykówce i wiem, że trzeba dać drużynie nieco czasu i spokoju. Nerwowe ruchy nigdy nie były rozwiązaniem – mówił w przeddzień wtorkowego pojedynku na łamach portalu SportoweFakty WP.pl właściciel Stelmetu BC, Janusz Jasiński.
Włodarz koszykarskiego klubu nie pomylił się, bowiem jego zespól pokonał Telekom Baskets Bonn 73:69. Drużyna gospodarzy wystąpiła w tym spotkaniu nieco silniejsza, bowiem do składu powrócił Boris Savovic, który w ostatnich tygodniach zmagał się z kontuzją nadgarstka. Pojawił się on już w pierwszej piątce wraz z Thomasem Kelati, Armanim Moore, Łukaszem Koszarkiem oraz Vladimirem Dragicevicem.
Zielonogórzanie podeszli do meczu mocno zmotywowani. Początek pojedynku należał właśnie do gospodarzy, którzy po kilku ciekawych akcjach prowadzili w trzeciej minucie spotkania 9:2. To goście byli w trakcie meczu stroną „goniącą”, a dwukrotnie – w drugiej i trzeciej kwarcie – przegrywali różnicą ponad ośmiu punktów. Miejscowi grali spokojnie, kontrolując wynik spotkania. Pierwsza kwarta zakończyła się rezultatem 19:16.
Niezwykle wyrównana była walka w drugiej kwarcie. Przeciwnicy dwie minuty przed końcem dogonili Stelmet wychodząc na prowadzenie. Zielonogórzanie zachowali jednak zimną krew i byli nie do zatrzymania. Grali na wysokiej skuteczności, dzięki czemu na przerwę schodzili już z czteropunktową przewagą.
Fenomenalnie nasza ekipa zagrała przede wszystkim w trzeciej odsłonie. Gospodarze sukcesywnie powiększali swoją przewagę, by zakończyć kwartę różnicą jedenastu „oczek”. Przy takiej przewadze nad rywalem wydawało się, że Stelmet bez problemu dowiezie zwycięstwo. Niestety ostatnia z rund okazała się słabsza w wykonaniu miejscowych. Popełniając wiele błędów pozwolili rywalowi nadrobić stratę. Minutę przed końcem pojedynku zielonogórzanie prowadzili zaledwie jednym „oczkiem”. Zakończone sukcesem celne rzuty Koszarka oraz Savovica przyczyniły się do zwycięstwa mistrzów Polski 73:69.
Wynik:
Stelmet BC Zielona Góra – Telekom Baskets Bonn 73:69 (19:16,16:15,20:13,18:25)
Stelmet BC Zielona Góra: Boris Savovic 14, Vladimir Dragicevic 14, James Florence 11, Armani Moore 10, Jarosław Mokros 6, Thomas Kelati 6, Przemysław Zamojski 4, Filip Matczak 3, Łukasz Koszarek 3, Adam Hrycaniuk 2
Telekom Baskets Bonn: Malcolm Hill 28, Julian Gamble 13, Ron Curry 9, Anthony DiLeo 7, Jordan Parks 6, Yorman Polas Bartolo 4, Martin Breunig 2, Nemanja Djurisic 0