Dnia 8 czerwca odbyła się konferencja prasowa, podczas której poznaliśmy nowego szkoleniowca.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że porozumieliśmy się w sprawie mojego kontraktu i zostałem nowym trenerem Stelmetu Enei BC. Dziękuję właścicielowi klubu, Januszowi Jasińskiemu, za tę szansę. Wiem sporo o moim nowym pracodawcy. Spotykaliśmy się już w przeszłości, gdy prowadziłem zespół z Podgoricy. W ostatnich sezonach współpracowałem z wieloma graczami, którzy reprezentowali Stelmet i w większości przypadków mówili o zielonogórskim klubie same pozytywne rzeczy. Właśnie dlatego zdecydowałem się na podjęcie pracy w Zielonej Górze – powiedział na wstępie.
– Wiem, że przychodzę tu po sezonie, w którym nie udało się odnieść sukcesu. Jedyną rzeczą, jaką mogę obiecać, jest to, że ze swojej strony dam ogromną energię, ambicję i zaangażowanie, by wykonać moją pracę jak najbardziej profesjonalnie. Wiem, że Stelmet chce ponownie walczyć o mistrzostwo i udanie prezentować się w Europie. Jestem gotowy na to wyzwanie, ale musimy też doceniać aspiracje rywali. Anwil Włocławek i BM Slam Ostrów Wielkopolski też mają spore ambicje. Pierwszym celem będzie bycie lepszym, niż oni – dodał.
Jaką drużynę chciałby zbudować nowy szkoleniowiec zielonogórskiego klubu? – Chciałbym mieć zespół, który będzie grał twardą, atletyczną koszykówkę, przede wszystkim w defensywie. Jeśli chodzi o ofensywę, wszystko będzie zależeć od preferowanego przed graczy stylu. Chodzi o to, by wykorzystać ich mocne strony. Zbudujmy zespół, stwórzmy chemię, ustalmy wspólny cel, a boisko pokaże, jak drużyna będzie grała – zakończył.
zdjęcie: www.polskikosz.pl